Ważne zwycięstwo siatkarzy Jastrzębskiego Węgla! Pokonali Asseco Resovię Rzeszów 3:0
W minioną niedzielę (31.10.) jastrzębianie pokonali Asseco Resovię 3:0. Dwie pierwsze partie spotkania były zacięte i wyrównane. Jastrzębianie zagrali lepiej w końcówkach i wygrali je do 23 i 21 punktów.
W czwartym secie dominowali już na boisku, zwyciężyli 25:18 i dopisali do swojego konta kolejne 3 punkty.
Zagraliśmy dobry mecz z trudnym przeciwnikiem
– mówił po spotkaniu przyjmujący Jastrzębskiego Węgla:
Tomasz Fornal: Drużyna z Rzeszowa jest skonstruowana tak, że te nazwiska robią wrażenie, ale cieszy to, że my, mimo braku totalnej kontroli w tych trzech setach, potrafimy w niektórych momentach wrócić i fajnie się to ogląda. Mam nadzieję, że to będzie szło w tym kierunku, że będziemy cały czas kontynuować tę dobrą grę. Wydaje mi się, że po prostu gramy mądrze, w niektórych sytuacjach, w których Rzeszów robił błędy, my tą piłkę jednak zachowaliśmy i troszkę mądrzej pograliśmy. Nasza gra cieszy, możemy na nią patrzeć z optymizmem, ale mam nadzieję, że będzie to jeszcze lepiej wyglądało.
Ze zwycięstwa i dobrej gry zespołu cieszył się także libero Jastrzębskiego Węgla:
Jakub Popiwczak: Na pewno to nie był dzisiaj łatwy mecz, bo cały czas na przewagi, nawet w tym drugim secie mam wrażenie, że Resovia była z przodu. Nie było łatwo, to było ciężkie spotkanie i ciężkie warunki. Cieszę się, że nawet jak jest ciężko, jak nie gramy perfekcyjnie, to nie jest takie wszystko łatwe. Wygrywamy i na koniec seta to my się cieszymy, to jest super sprawa. (…) Cieszę się, że trzy punkty są po naszej stronie.
Dzięki wygranej w Rzeszowie Jastrzębski Węgiel utrzymał druga pozycję w tabeli PlusLigi
„Pomarańczowi” mają tyle samo, 13 punktów co pierwsza ZAKSA. W najbliższą niedzielę (7.11.) do Jastrzębia przyjeżdża Trefl Gdańsk.
Asseco Resovia Rzeszów – Jastrzębski Węgiel 0:3 (23:25, 21:25, 18:25)
Asseco Resovia Rzeszów: Muzaj, Drzyzga, Kochanowski, Kozamernik, Cebulj, Deroo, Zatorski (libero) oraz Szerszeń, Krulicki, Tammemaa
Jastrzębski Węgiel: Boyer, Toniutti, Gladyr, Wiśniewski, Fornal, Clevenot, Popiwczak (libero) oraz Hadrava, Teevaportti
MVP meczu: Stephen Boyer.
Czytaj także: