Wczorajsze nawałnice narobiły najwięcej szkód w powiecie wodzisławskim. Poważnie było też w Knurowie
Wracamy do tematu wczorajszych (9.06.) nawałnic jakie przetoczyły się nad Śląskiem. W regionie najwięcej pracy mieli strażacy w powiecie wodzisławskim, interweniowali 37 razy. Najtrudniejsza sytuacja była w Wodzisławiu, gdzie zalane zostały ulice Poprzeczna, Targowa, Skłodowskiej-Curie i Wałowa.
Na tej ostatniej woda zerwała asfalt na powierzchni 5 metrów kwadratowych. W Radlinie na Mariackiej piorun uderzył w dom jednorodzinny. Nikomu nic się nie stało. Zniszczone zostało 6 metrów kwadratowych dachu i instalacja elektryczna w budynku. Szacunkowe starty to 20 tysięcy złotych.
W powiecie wodzisławskim dużo strażackich interwencji było także w Lubomi, tam również woda zalewała ulice, posesje i piwnice domów jednorodzinnych. W Raciborzu piorun uderzył w stacje transformatorową o mocy pół megawata znajdującą się na terenie jednej z firmy przy ulicy Stalowej. Obiekt spłonął doszczętnie, straty wstępnie oszacowano na 200 tysięcy złotych.
Skutki wczorajszych (9.06.) nawałnic odczuli także mieszkańcy Knurowa
Tam również woda zalewała ulice i piwnice domów. Właśnie w powiecie gliwickim było najwięcej na Śląsku interwencji, tamtejsi strażacy wyjeżdżali ponad 130 razy. W całym województwie strażackich interwencji było ponad 600.
Czytaj także: