We wtorek rybnicka straż dwukrotnie była wzywana do gaszenia pożarów w domach
W każdym z dwóch przypadków, przyczyną pojawienia się ognia, był prawdopodobnie żar, który wypadł z pieca. Strażacy ponawiają apel, by nie zostawiać przy piecach żadnych łatwopalnych przedmiotów. W obydwu przypadkach straty podliczono na ponad 2 tysiące złotych.
Najpierw strażacy zostali wezwani do gaszenia pożaru w kotłowni domu przy Witosa, gdzie zapaliły się materiały składowane w pobliżu pieca. Przyczyną wybuchu ognia był prawdopodobnie żar, który wypadł z pieca. Spaliły się instalacje: elektryczna i wodno-kanalizacyjna. Straty to dwa tysiące złotych. Do podobnych zniszczeń doszło w pożarze piwnicy przy ulicy Rudzkiej. Tam z kolei płomienie wywołała nieszczelność przewodu kominowego, a zniszczenia oszacowano na kwotę trzech i pół tysiąca złotych.
