Weekendowe akcje GOPR-owców
Kolejny pracowity weekend za goprowcami z Beskidów. W sobotę (1.04.) prowadzili dwie równoległe akcje. Niestety mężczyzny, u którego zatrzymało się krążenie nie udało się uratować.

W sobotę (1.04.) po godz. 13:00 do Centralnej Stacji Ratowniczej w Szczyrku wpłynęło zgłoszenie o nagłym zatrzymaniu krążenia u turysty na szlaku w rejonie Hali Pawlusiej. Świadkowie zdarzenia podjęli resuscytację, a w rejon wypadku quadem na gąsienicach wyjechał zespół ratowników medycznych z SR Hala Miziowa, do których dołączył drugi zespół na skuterze śnieżnym.
Zaledwie chwilę później do CSR Szczyrk dotarło kolejne zgłoszenie dotyczące pobliskiego schroniska na Hali Lipowskiej: 67-letnia kobieta chorująca na nadciśnienie, źle się czuje, ma nudności i odczuwa kołatanie serca. Turystka znajduje się w schronisku, jest pod opieką pielęgniarki (świadka zdarzenia), ale wymaga pomocy medycznej i ewakuacji.
Ze Szczyrku karetką terenową z quadem wyjechało 4 ratowników. Zespół dotarł do Złatnej Huty, skąd do poszkodowanej udał się quadem na gąsienicach. Po ustabilizowaniu stanu kobieta została przetransportowana do Złatnej i przekazana Zespołowi Ratownictwa Medycznego, a ratownicy udali się do Żabnicy, aby wspomóc prowadzoną równolegle wyprawę ratunkową.
W tym czasie ratownicy z Hali Miziowej walczyli o życie mężczyzny na Hali Pawlusiej. Niestety pomimo długiej resuscytacji oraz wdrożenia medycznych czynności ratunkowych, życia 72-letniego mężczyzny nie udało się uratować.
Czytaj także: