Wezwał mundurowych by pomogli, a trafił do aresztu
Wezwał policję na pomoc, a trafił do więzienia. Mieszkaniec Ustronia zadzwonił, twierdząc, że znajome osoby mu się odgrażają, chodziło o kłótnie i nieporozumienia związane z finansami.
Policjanci wysłani na miejsce ustalili, że nie doszło do żadnej kłótni. Mężczyźni w obecności policjantów spokojnie wytłumaczyli sobie nieporozumienia i się rozeszli. Okazało się, że zgłaszający interwencję 36-latek jest poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Tychach oraz w Katowicach do odbycia kary jednego roku pozbawienia wolności. Został aresztowany. W trakcie przeszukania znaleziono przy nim kilkanaście gramów dopalaczy, a to dodatkowe 3 lata w więzieniu.
Wokół Ciebie dzieją się rzeczy ważne lub zabawne?
Nakręciłeś ciekawy film, zrobiłeś dobre zdjęcie?
Interesuje nas wszystko, co interesuje Ciebie i co dla Ciebie jest ważne.
Napisz do nas TUTAJ!