Więzienie w Raciborzu będzie rozbudowane. Trafi tam 200 osadzonych w ramach programu „Praca dla więźniów” [WIDEO]
20 mln złotych- tyle ma kosztować rozbudowa Zakładu Karnego w Raciborzu. Ma ona rozpocząć się jeszcze w tym roku i zakończyć za dwa lata. Dziś karę w tym jednym z najcięższych więzień w Polsce odbywa 810 osadzonych, po rozbudowie liczba miejsc zwiększy się o 200. Co ważne, będzie to pawilon o charakterze półotwartym, tak by skazani mogli pracować.
Na konferencji prasowej mówił o tym Michał Woś, wiceminister sprawiedliwości:
Michał Woś: Tych 200 nowych osadzonych, których trafi do Raciborza, będzie w oddziale o charakterze półotwartym. Raciborskie więzienie zdominowane oczywiście przez oddziały zamknięte jest malutki oddział półotwarty, a tych 200 osadzonych to będzie 200 osób z oddziału półotwartego, czyli takich więźniów osadzonych, którzy realizują krótkie wyroki, albo już mają końcówkę swoich wyroków, którzy są na dobrej ścieżce do pełnej resocjalizacji i niezwykle istotne jest to z perspektywy programu „Praca dla więźniów”, bo te 200 osób zasili także lokalny rynek pracy.
Michał Woś, wiceminister sprawiedliwości
Budowa nowego pawilonu poprawi bezpieczeństwo funkcjonariuszy- zwraca uwagę generał Jacek Kitliński, Dyrektor Generalny Służby Więziennej:
Jacek Kitliński: Po tej inwestycji Racibórz wchodzi do tzw. tysiączników, których nie jest tak dużo w kraju. Hasło „więzienie to nie hotel”, niech ono wybrzmi, bo rzeczywiście ten pawilon to nie będzie wspaniałe miejsce do odbywania kary przez skazanych. To będzie miejsce standardowe zgodne z procedurami, z obowiązującymi przepisami, regułami więziennymi. Dla mnie istotne jest to, że tu będzie bezpieczeństwo funkcjonariuszy. Będą w lepszych warunkach pracować. W tym oddziale najważniejsze są duże, przestronne pokoje dla państwa oddziałowych, dla osób doprowadzających, dla osób wychowawców wykonujących swoją pracę.
Jacek Kitliński, Dyrektor Generalny Służby Więziennej
Dyrektor Okręgowy Inspektoratu Służby Więziennej w Katowicach pułkownik Łukasz Górny, ma nadzieję, że dzięki tej inwestycji 175-letnie raciborskie więzienie poczuje powiew nowoczesności:
Łukasz Górny: Środki, które udało się uruchomić, są rzeczywiście ogromnym kołem zamachowym dla rozwoju tych instytucji. Nie ma cienia wątpliwości, że dzięki tym środkom możemy mówić o tym, że więzienia nasze podążają w kierunku nowoczesnego więziennictwa. Zmiana jednostek w takim kierunku by były bardziej energooszczędne- tak bym powiedział, aby te koszty infrastrukturalne były jak najmniejsze, ale też trzeba powiedzieć, chodzi też o to, aby podnosić warunki pełnienia służby przez funkcjonariuszy, a również podnosić warunki odbywania kary przez osoby pozbawione wolności.
Dyrektor Okręgowy Inspektoratu Służby Więziennej w Katowicach pułkownik Łukasz Górny
Jak na razie, dziś większość odbywających karę w raciborskim więzieniu nie pracuje. Na 810 osadzonych pracuje tylko 30- zdradza w rozmowie z Arkadiuszem Żabką dyrektor Zakładu Karnego w Raciborzu, pułkownik Maciej Konior:
Maciej Konior: W skali jednostki 810- stan ewidencyjny, 30 na zewnątrz. Jest to stosunkowo niewielka liczba. Do czego zmierzamy? Wyjście 200 osadzonych do firm zewnętrznych. Możemy też teraz kierować osadzonych do przeciwdziałania skutkom klęsk żywiołowych tego typu historii. Na to też potrzeba odpowiedniej kategorii osadzonych, nie możemy sobie pozwolić na to, żeby osadzonych z podgrupą R1, czyli tych zamkniętych, trudnych przestępców wypuszczać na zewnątrz.
Dyrektor Zakładu Karnego w Raciborzu, pułkownik Maciej Konior:
W nowym oddziale pracę ma znaleźć 30 funkcjonariuszy. Przetarg na rozbudowę raciborskiego więzienia został rozstrzygnięty, wykona go jedna z raciborskich firm.
Więcej zdjęć:
Czytaj także:
