Wniosek o odwołanie starosty powiatu wodzisławskiego Tadeusza Skatuły. Co na to sam zainteresowany?
Wniosek złożyli na wczorajszej (28.01.) sesji radni z koalicji PiS-Wspólnota Samorządowa oraz Zgoda i Rozwój. Pod wnioskiem podpisało się łącznie 12 osób. To wystarczyło, by wniosek trafił do komisji rewizyjnej rady powiatu. A w uzasadnieniu czytamy: "Starosta stracił zaufanie większości koalicyjnej rady powiatu wodzisławskiego i tym samym wyczerpały się możliwości współpracy."
Wniosek może być głosowany na następnej sesji, którą zwołano na 29 lutego. A co powiedział nam Tadeusz Skatuła komentując sprawę? Jestem zaskoczony wnioskiem o odwołanie mnie ze stanowiska starosty powiatu wodzisławskiego. Do odwołania starosty potrzeba 17 głosów z 27-osobowej Rady Powiatu. Wniosek ma być głosowany 29 lutego. W uzasadnieniu wniosku czytamy: „Starosta stracił zaufanie większości koalicyjnej rady powiatu wodzisławskiego i tym samym wyczerpały się możliwości współpracy. Jego dalsze trwanie na stanowisku starosty jest nieefektywne i niecelowe, grozi zastojem rozwoju powiatu”. Takie słowa to niszczenie dobrze funkcjonującego samorządu – przyznał w rozmowie z Arkadiuszem Żabką Tadeusz Skatuła:
Starosta Tadeusz Skatuła wierzy, że nie dojdzie do jego odwołania:
A to ma nastąpić ostatniego dnia lutego. Dodajmy, że Tadeusz Skatuła jest wodzisławskim starostą od 2010 roku, wcześniej przez cztery lata był wicestarostą powiatu.