Wodzisław: Jakie zmiany w szkołach planuje samorząd? Kieca: „niczego nie zrobimy ze szkodą dla dzieci”
"Przeanalizujemy raz jeszcze problem, niczego nie zrobimy ze szkodą dla dzieci" - mówił poranny gość Radia 90 Mieczysław Kieca prezydent Wodzisławia Śląskiego. Przypomnijmy, miasto zamierza przenieść od nowego roku szkolnego 180 uczniów z klas I-IV ZSP nr 7 z budynku na osiedlu Tysiąclecia, do drugiego budynku przy ulicy 26 Marca, gdzie naukę pobierają uczniowie klas V-VIII.
Zmiany w szkołach w Wodzisławiu Śląskim
Na zmiany w szkole i przenosin dzieci nie zgadzają się rodzice uczniów.
Proponują oni, by dać im dwa lata na przygotowanie placówki. Wczoraj odbyło się z nimi kolejne spotkanie, przełomu w sprawie na razie nie ma:
Mieczysław Kieca: Nie padły żadne wiążące ustalenia, padły deklaracje z każdej ze stron. Na pewno w najbliższym czasie dojdzie do spotkania takiego roboczego zespołu złożonego z rodziców i przedstawicieli szkoły, czy to nauczyciele, dyrekcja. Przeanalizujemy, czy ten budynek, w którym miałyby się odbywać zajęcia, jest w pełni przystosowany i umiemy rozwiązać wszystkie te wątpliwości, które zostały zgłoszone. Ja nad tym procesem będę czuwał. Na pewno nic nie zrobimy ze szkodą dla dzieci. Przejrzymy teraz punkt po punkcie wszystkie zgłoszone uwagi. Zastanowimy się, czy jesteśmy w stanie przygotować się na pierwszego września roku przyszłego. Jeżeli nie, to będziemy przygotowywać się na kolejny wrzesień, o który postulują rodzice.
Zmiany są nieuchronne, mamy coraz mniej uczniów w szkołach
– podkreślał poranny gość Radia 90:
Mieczysław Kieca: Miasto prowadzi ewolucyjny system zarządzania oświatą, czyli chcemy dokonywać takich zmian, jakie będą odpowiadać na zmiany demograficzne. Faktem jest, że liczba uczniów z roku na rok spada. Ja podam tylko proste dane jeżeli chodzi o urodzenia. 18 lat temu jak zostawałem prezydentem, w mieście rodziło się około 450-500 dzieci w roczniku. Obecnie ta liczba jest na poziomie trzystu. To pokazuje, jaki mamy spadek dzieci rok do roku. Jeżeli chodzi o szkołę podstawową numer 5, to zauważamy z roku na rok spadek dzieciaków o około 100 osób.
Szkoła od 25 lat jest placówką z klasami integracyjnymi i jedyną taką w mieście. Na razie nie wiadomo jaki los spotka szkolny budynek, gdy wyprowadzą się z niego uczniowie. Miasto chciałoby, aby dalej wykorzystywane były tam obiekty sportowe.
Czytaj także:
- Szczepienia przeciwko HPV: jakie zainteresowanie w Cieszynie?
- Konferencja o edukacji w Wodzisławiu: W jakiej kondycji jest polska szkoła?