Wodzisław Śląski: Kolejny raz rozbita szybka w kopalni skrzatów na Starym Mieście
Skrzaty rozmieszczone w różnych punktach Wodzisławia, to ogromna atrakcja miasta. W grudniu małe, drewniane figurki pojawiły się w kilku lokalizacjach wokół rynku. Szukać ich trzeba w piwnicznych okienkach, w kamiennej podstawie latarni, ale też w chodniku. I właśnie to miejsce, w chodniku na ulicy Księżnej Konstancji, najczęściej ulega zniszczeniu.

Na ulicy Konstancji mamy kopalnię. Została zrobiona pod chodnikiem, pracę skrzatów można podejrzeć zaglądając w dół właśnie przez szybkę. Znów została rozbita, tym razem ponoć to nie wandale, a nieszczęśliwy wypadek: ktoś nadepnął i szyba pękła… Reporterka Radia 90 w Urzędzie Miasta usłyszałam, że za naprawy odpowiada autor dioram, nowy element niebawem zostanie zainstalowany i po szkodzie nie będzie śladu. Pytanie: na jak długo, bo łatwo tego miejsca nie zauważyć i nawet nieumyślnie je uszkodzić.
A szkoda, bo skrzaty cieszą się ogromną popularności i sympatią mieszkańców, ale też przyciągają do Wodzisławia rodziny z okolicy. To świetna promocja miasta. Może warto zastanowić się jak na stałe oznaczyć kopalnię, by uniknąć zniszczeń. Może jakiś znak? Jakieś płotek? Coś, co da znać spacerującym: uwaga! spójrz pod nogi, czeka tam na Ciebie coś fajnego, coś atrakcyjnego.

Wodzisławskie skrzaty cieszą się zainteresowaniem dzieci
Już niedługo kolejne skrzaty zagoszczą w centrum Wodzisławia. W sumie w tym roku to będzie 5 nowych lokalizacji.
Czytaj także:
- Wodzisław: Już zniszczyli kopalnię skrzatów…
- Pomysł na weekend: Może poszukasz wodzisławskich skrzatów?
- Będą nowe Żorki. Policjant i rycerz