Wodzisław Śląski zbiera sztab kryzysowy. Prezydent Mieczysław Kieca apeluje o pomoc
"Zbieramy miejski sztab kryzysowy. Przygotowujemy się do niesienia pomocy"- tak pisze w mediach społecznościowych prezydent Wodzisławia Śląskiego. Mieczysław Kieca pisze, ze jest zdruzgotany i pyta: "Czy naprawdę każde pokolenie musi zajrzeć w oczy diabła, którego najprawdziwszym obliczem jest wojna?"
Prezydent Wodzisławia zaapelował do mieszkańców miasta o pomoc dla Ukraińców mieszkających w regionie:
Moi Drodzy, Europa, czyli my, znajduje się w największym niebezpieczeństwie od lat. Róbmy wszystko, by piekło nie rozpętało się w naszej codzienności. Jeszcze są wśród nas ci, którzy pamiętają najbardziej niszczycielski, krwiożerczy żywioł – wojnę. Apeluję do każdego – dziś porzućmy wszelkie podziały! Dziś bądźmy jednością. Dziś współpracujmy, wspierajmy się, bądźmy serdeczni. Niech agresja nie będzie domeną nikogo z nas. Drodzy Rządzący, porzućcie wszelkie spory, porzućcie wszelkie konflikty, na które teraz nie czas. Apeluję, skupcie się maksymalnie na bezpieczeństwie nas wszystkich, skupcie się na budowaniu sojuszy, a nie podziałów, skupcie się na szukaniu rozwiązań, które dadzą nam szansę zatrzymania tego dramatu, skupcie się na niesieniu pomocy w obliczu tak ogromnego zagrożenia, skupcie się na ochronie ludzkiego życia, zdrowia, bezpieczeństwa. Drodzy Wodzisławianie, do Was zwracam się także z gorącą prośbą. W ciągu minionych lat swój dom znalazło w naszym mieście i powiecie wielu przedstawicieli narodu ukraińskiego. Nie bądźmy dziś na nich w żadnym wypadku obojętni. Dopytujmy o ich potrzeby, podajmy dłoń, bądźmy dla nich oparciem, wspierajmy nawet drobnym gestem. Bo w tym piekle każdy ludzki odruch jest na wagę złota.
Czytaj także:
- Piotr Kuczera o ataku na Ukrainę: „Wbrew Europie. Bez myślenia o ludziach, którzy mają rodziny, dzieci, plany”
- Alla Brożyna: Z niepokojem patrzę na to co się dzieje na Ukrainie, jesteśmy gotowi jechać tam po rodzinę
- Dwie afgańskie rodziny zamieszkają w Rybniku: „Zrobimy wszystko, żebyśmy byli dobrymi mieszkańcami tego miasta”