Wodzisław: Straż Miejska od początku roku do 7 lutego skontrolowała 118 posesji
Straż Miejska w Wodzisławiu Śląskim od początku roku do 7 lutego skontrolowała 118 kotłowni w domach wodzisławian. To więcej niż rok temu, ale zdecydowanie mniej niż w Rybniku, gdzie tylko w styczniu przeprowadzono ponad tysiąc kontroli.
Kontrolujemy w większości te miejsca, gdzie mamy zgłoszenia
– mówi komendant Straży Miejskiej:
Beata Drzeniek: W pierwszej kolejności na pewno podejmujemy kontrolę w miejscach które zostały wskazane przez mieszkańca. Reagujemy na zgłoszenia i realizujemy kontrole planowe, ale na pewno jest ich mniej niż tych interwencyjnych. Na 118 przeprowadzonych kontroli zostało ujawnionych 29 wykroczeń, mamy 20 spraw zakończonych postępowaniem mandatowym, 9 spraw to pouczenie, ale były to osoby które już w jakiś sposób wykazały chęć wymiany tego źródła ciepła czy poprzez zakup pieca czy czekania na termin podłączenia do sieci gazowej.
Mniejsza ilość kontroli wynika z braku strażników miejskich
– nie ukrywa w rozmowie z Arkadiuszem Żabką komendant:
Beata Drzeniek: Do 7 lutego zostało skontrolowanych 118 posesji
Radio 90: To dużo czy mało?
Beata Drzeniek: Jeżeli chcemy porównać się z miastem takim jak Rybnik to mało, natomiast wydaje mi się, że jak na nasze możliwości to tych kontroli jest dużo, ponieważ w naszej jednostce mamy 8 strażników którzy pracują w terenie.
Radio 90: Tych kontroli byłoby więcej gdyby było więcej strażników.
Beata Drzeniek: Oczywiście, gdyby było więcej strażników na pewno kontroli było by więcej, na dzień dzisiejszy partol który jedzie w miasto ma do wykonania wiele czynności.
Wzmożone kontrole pieców w domach, to efekt zapisów uchwały antysmogowej województwa śląskiego, która zakładała, że do końca 2021 roku trzeba było wymienić kotły mające więcej niż 10 lat.
Czytaj także: