Wodzisławska akcja „Podaruj Rower” się rozkręca. Rozdano już kilkaset jednośladów [FOTO]
Rowery ciągle potrzebne, bo akcja ciągle trwa. Od kilkunastu tygodni aktywista z Wodzisławia Śląskiego zbiera w regionie jednoślady, regeneruje je i przekazuje potrzebującym. Udało się już rozdać około 700 rowerów.

Szacowany czas czytania: 02:38
Początkowo akcja była skierowana dla rodzin ukraińskich, ale odzew mieszkańców regionu był tak duży, że jednoślady trafiają także do polskich rodzin.
Szczerze mówiąc, przerósł nas wymiar akcji i ilość osób, która jest chętna oddać sprzęt. Ale to cieszy!
– przyznaje Grzegorz Grabowski, pomysłodawca zbierania rowerów. To już nie tylko Wodzisław, czy Rybnik, w wielu miejscach w województwie mieszkańcy przynoszą dwa kółka:
Grzegorz Grabowski: Podchodzimy już pod Częstochowę, a to co wiem, że już na terenie całej Polski też już kilka takich punktów powstało, walczymy cały czas, napędzamy akcję.
Radio 90: Zbieracie sprzęt, rowery, ale one są zdekompletowane, trzeba je naprawić.
Grzegorz Grabowski: Tak, zorganizowaliśmy to w ten sposób, że każdy ma swoją działkę, mamy koordynatora transportu, mamy mechanika. (…) Serdecznie chciałbym podziękować tym, którzy już rower oddali, bo to są nasi wolontariusze.
Rower może otrzymać każdy potrzebujący:
Grzegorz Grabowski: Rynek rowerowy na dzień dzisiejszy jest bardzo drogi i rower zakupić jest bardzo ciężko dla niektórych rodzin. Postanowiliśmy z takimi rodzinami skontaktować się, przeważnie oni się sami zgłaszają do nas i rowery im po prostu dajemy. Dla nas liczy się to, że możemy zobaczyć uśmiech na twarzy, łzy radości i to jest najważniejsze.
Można oddać jeden rower, ale najlepiej skrzyknąć się w kilka osób, wówczas przyjeżdżamy busem i za jednym razem odbieramy kilka pojazdów
– mówi koordynator transportu:
Daniel Dornia: Ogólnie to próbujemy zgrać tak, żeby było tego kilka, kilkanaście rowerów, żeby za jednym razem to wszystko zabrać.
Radio 90: Coś ludzie mówią, komentują jak oddają te rowery?
Daniel Dornia: Ogólnie to się cieszą, że mogą pomóc.
Radio 90: Niektórzy mogą sprzątać sobie piwnice przy okazji…
Daniel Dornia: Niestety tak też się zdarza. (…) Ale większość rowerów jest w średnim bądź dobrym stanie. Zdarzają się rowery, które muszą zostać poświęcone na przetopienie. Większość jest w dobrym stanie i można coś z tego zrobić.

Przywracaniem drugiego życia rowerów w Wodzisławiu zajmuje się Dawid Brodala, właściciel serwisu rowerowego:
Dawid Brodala: Przywożą i oczekują, że szybko to zrobimy. Ja przestałem liczyć w zeszłym miesiącu te rowery, na kilkuset sztukach. Rowery są w różnym stanie, są takie do utylizacji, a są rowery, które wymagają tylko napompowania i wyczyszczenia. (…) Czasem z trzech, czterech robimy jeden. (…) Trafiają się takie rowery holenderskie, które mają z 40 lat, ale są w całkiem dobrym stanie.
Numer kontaktowy do organizatora akcji:
- Grzegorz Grabowski: 722 350 118
Zobacz zdjęcia:
Czytaj także: