Wstrząs w kopalni Rydułtowy: dziś, najpóźniej jutro ruszą roboty górnicze na drugiej ścianie
Wstrząs w kopalni Rydułtowy spowodował, że rejon w którym doszło do zdarzenia zostanie otamowany. Dziś, najpóźniej jutro ruszyć ma wydobycie na drugiej ze ścian, która zaraz po wstrząsie została profilaktycznie wyłączona.

Szacowany czas czytania: 02:32
Wstrząs w kopalni Rydułtowy
Kopalnia Rydułtowy wznawia prowadzenie robót górniczych. Górnicy mają zostać posłani dwa kilometry od rejonu, gdzie doszło do wstrząsu. Jednak ze względu na wysoki stan zagrożenia tąpaniami i z uwagi na zagrożenie metanowe, na razie nie będzie wizji lokalnej w rejonie gdzie prowadzona była akcja ratownicza – to najnowsze informacje jakie mamy dla was. W kopalni Rydułtowy odbyło się dziś (15.07.) spotkanie zespołu do spraw zagrożeń naturalnych w składzie poszerzonym o specjalistów z zakresu zagrożenia tąpaniami i zagrożeń wentylacyjnych. Po pierwsze na razie nie będzie przeprowadzonej wizji lokalnej – mówi Witold Gałązka pełniący obowiązki rzecznika Polskiej Grupy Górniczej:
Witold Gałązka: Ze względu na utrzymujący się wysoki stan zagrożenia tąpaniami oraz ze względu na panujące w rejonie podwyższone zagrożenie metanowe i klimatyczne, które uniemożliwia przeprowadzenie wizji lokalnej, zdecydowano, żeby do rejonie nie wchodzić i takiej wizji nie przeprowadzać.
Rejon zostanie otamowany – dodaje Gałązka:
Witold Gałązka: Wyrobiska w których odbywała się akcja ratownicza, a które objęte są skutkami tego wstrząsu czwartkowego zostaną zaizolowane, tzn. otamowane, wyłączona zostanie także wentylacja w tych wyrobiskach.
Od czwartku, gdy doszło do wstrząsu wstrzymane było wydobycie w kopalni Rydułtowy. Dziś postanowiono, że wznowione zostanie prowadzenie robót górniczych, dwa kilometry od miejsca, w którym była prowadzona akcja ratownicza:
Witold Gałązka: To oznacza, że ruszy tam jedna z dwóch ścian kopalni Rydułtowy, wznowiona zostanie eksploatacja i roboty górnicze.
Radio 90: Kiedy?
Witold Gałązka: Można spodziewać się, że dziś lub jutro ściana ruszy.
Radio 90: Czy można jeszcze spodziewać się powtórnych wstrząsów, takich jak w niedzielę?
Witold Gałązka: Nie jestem specjalistą, ale myślę, że nie, ponieważ odległość czasowa jest już znaczna i trudno byłoby mówić o wtórności.
Radio 90: Eksperci postanowili, że górnicy będą mogli zjeżdżać, czyli w ich ocenie sytuacja jest na tyle bezpieczna, że można tam pracować?
Witold Gałązka: W samej kopalni tak, w partii E-2 – tam nie było skutków, żadnych wstrząsów. Ściana stanęła prewencyjnie po prostu.
W wyniku wstrząsu jeden górnik zginął, 17 trafiło do szpitali. Cudem uratowany został 32-latek z Rybniku, do którego ratownicy dotarli w sobotę po 50 godzinach poszukiwań. Aktualnie przebywa w szpitalu w Sosnowcu, jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Dziś 15.07. obchodzi urodziny, odwiedzili go dziś przedstawiciele kopalni Rydułtowy i Polskiej Grupy Górniczej. Górnik otrzymał prezenty, paczki i życzenia szybkiego powrotu do zdrowia.
Czytaj także: