Wypadek pociągów w Kuźni Raciborskiej pod lupą prokuratury
Prokuratura zabiera głos w/s przyczyn wykolejenia pociągu w Kuźni Raciborskiej. Sprawa badana jest przez jednostkę w Raciborzu co już ustalono?

Wypadek pociągów w Kuźni Raciborskiej
Zdarzenie miało miejsce w czwartek (21.11.) około godz. 1:30 w wyniku pęknięcia i wypadnięcia fragmentu górnej części szyny w czasie przetaczania pociągu relacji Baborów – Wrocław doszło do wykolejenia wagonów tego składu, które uderzyły w przejazd kolejowy i przewróciły się na sąsiedni tor. Na przewrócone wagony najechała lokomotywa składu relacji Gdańsk Port Północny – Chałupki, przewożąca elementy metalowe.
W wyniku zdarzenia maszynista jednego ze składów doznał stłuczenia klatki piersiowej i po udzieleniu mu pomocy w Szpitalu Rejonowym w Raciborzu, został wypisany. Zarówno maszyniści, jak i dyżurna ruchu, obsługujący odcinek, byli trzeźwi w chwili zdarzenia. Postępowanie prowadzone jest w kierunku przestępstwa nieumyślnego sprowadzenia katastrofy w ruchu lądowym, zagrażającą mieniu w wielkich rozmiarach. Grozi za to kar pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
Czytaj także:
- Wypadek pociągów w Kuźni Raciborskiej: cztery wagony już udało się służbom ustawić na torach
- Wypadek w Golasowicach. Droga Pawłowice – Cieszyn już udrożniona. LPR przyleciał po rannego [FOTO, AKTUALIZACJA]