Wypadek w kopalni Knurów-Szczygłowice: stan rannych górników wciąż bardzo ciężki
Stan zdrowia poparzonych górników w wyniku zapalenia się metanu w kopalni Szczygłowice w Knurowie bez zmian. Takie informacje przekazali Radiu 90 rzecznicy szpitali w Siemianowicach Śląskich i Krakowie.

Szacowany czas czytania: 00:45
Wypadek w kopalni Knurów-Szczygłowice
W siemianowickiej oparzeniówce nadal sześciu górników przebywa na oddziale intensywnej opieki medycznej. Są w śpiączce farmakologicznej, a ich stan jest bardzo poważny i od wczoraj się nie zmienił.
Trzech innych górników przebywa na oddziałach chirurgicznych szpitala
– powiedział nam Wojciech Smętek rzecznik lecznicy w Siemianowicach.
W Krakowie w szpitalu specjalistycznym im Ludwika Rydygiera leczonych jest dwóch górników. Jeden z nich ma oparzenia sięgające 85 procent ciała, u drugiego z mężczyzn oparzenia są mniejsze.
Byli operowani, ale ich stan jest nadal bardzo poważny
– mówi Edyta Przybylska rzecznik szpitala.
W wyniku zapalenia się metanu śmierć poniósł 42-letni górnik, a 16 zostało poszkodowanych – śledztwo w tej sprawie wszczęła właśnie prokuratura.
Czytaj także: