Wywiało solankę! Dziś (4.11.) przy radlińskiej tężni nie można było skorzystać z inhalacji
Woda bogata w minerały przez kilka godzin nie spływała po gałęziach tarniny. Jak dowiedziało się Radio 90 w Urzędzie Miasta: solanki ubyło z powodu silnych podmuchów wiatru. Konieczne było jej uzupełnienie.
Pomimo, że tężnia nie działała na 100% swoich możliwości, to ze względu na klimat i mikroklimat, jaki stworzył się w tym miejscu – kuracjuszy nie brakuje:
– usłyszała Monika Sokołowska od osób korzystających z właściwości tężni solankowej w Radlinie. Jak poinformował nas radliński urząd: po południu (4.11.) dostarczono nową porcję solanki. Tężnia działa i można z niej korzystać póki pozwalają na to warunki pogodowe. Zostanie wyłączona w chwili, kiedy temperatura na zewnątrz spadnie poniżej zera.