Z pistoletem w ręku napadł na rowerzystę. Chwilę później sam został powalony na ziemię
Wszystko działo się wczoraj (14.09.) około godziny 21.00 w rejonie ul. Zwycięstwa w Knurowie. Zamaskowany mężczyzna podbiegł do rowerzysty i grożąc pistoletem, zażądał zatrzymania się oraz oddania cennych przedmiotów. 29-latek postanowił się bronić: wytrącił rozbojarzowi broń, po czym przeszedł do ataku.
Zaskoczony napastnik chciał uciekać, ale nie miał na to żadnych szans, został powalony na ziemię i obezwładniony. Przypadkowi świadkowie zdarzenia pomogli i równocześnie powiadomili policję. 30-latek trafił do policyjnego aresztu. Usłyszy zarzut usiłowania rozboju. Jak się okazało pistolet użyty do przestępstwa był atrapą. Zatrzymany ma bogatą przeszłość kryminalną. Za czyn, którego się dopuścił grozi mu do 12 lat więzienia.