Z poparzeniami rąk i nóg trafił do szpitala. Dlaczego?
Mowa o mężczyźnie, na którym wczoraj (22.05.) zapaliło się ubranie. Do wypadku doszło w zakładzie wulkanizacyjnym przy ulicy Furgoła w Czerwionce- Leszczynach. W czasie prac remontowych, mężczyzna używał rozpuszczalnika nitro, jednocześnie palił papierosa.
Jak informuje Bogusław Łabędzki ze straży pożarnej w Rybniku, zapalił się rozpuszczalnik a potem ubranie mężczyzny. Gdy wybiegł z zakładu, inni pracownicy ugasili ogień. Trafił do szpitala w Orzepowicach.