Z promilami po zmarłego. Pijani pracownicy zakładu pogrzebowego
Pijani przyjechali po zmarłego. Ponad 1,5 promila miał w organizmie pracownik zakładu pogrzebowego, który jechał karawanem. Jego współpracownik również był pijany - miał ponad promil.
Pijani przyjechali po zmarłego
To sprawa z Jastrzębia. Mężczyźni zostali wezwani do mieszkania, w którym zmarła starsza osoba. Na miejscu byli też mundurowi, którzy szybko zorientowali się, że pracownicy firmy pogrzebowej są nietrzeźwi.
Ich podejrzenia potwierdziło badanie alkomatem. Wykonywanie czynności zawodowych pod wpływem alkoholu jest wykroczeniem, za które grozi areszt lub grzywna.
Pijany mężczyzna, który prowadził karawan, będzie odpowiadał przed sądem za prowadzenie samochodu w stanie nietrzeźwości. Grożą mu 2 lata więzienia.
Czytaj także:
- Matka była nietrzeźwa. 2 promile w organizmie i dziecko w samochodzie
- Cieszyn: Dzisiaj kolejny pogrzeb dzieci utraconych
- Właściciel zakładu pogrzebowego źle rozliczył 225 pogrzebów
- Nietrzeźwy kierowca tir-a przejechał z Wiednia do Cieszyna [WIDEO]