Za dwa tygodnie dowiemy się czy sąd utrzyma wyrok skazujący ws. Prezydenta Żor Waldemara Sochy
Przypomnijmy, problemy prezydenta Żor z poświadczeniem nieprawdy w oświadczeniu majątkowym trwają już od czterech lat. Działka, która wyceniona była na 400 tysięcy złotych, została sprzedana za 660 tysięcy.
W styczniu tego roku Sąd Rejonowy w Żorach uznał go winnego poświadczenia nieprawdy w oświadczeniu i zatajenia posiadania działki. Od tego wyroku odwołał się prezydent Żor.
Dziś sędzia wysłuchał zarówno obrońcy Jacka Błachuta jak i prokuratora Wandy Ostrowskiej.
Obrona wskazywała na brak motywu i błędy poczynione przez sąd pierwszej instancji, a prokuratura podkreślała, że istota przestępstwa polega na tym, że osoba wiedząc, że coś ma nie ujawnia tego, albo wskazuje inną wartość.
Sam Socha po raz kolejny mówił, że jest niewinny i nie miał nic do ukrycia. Sędzia Sławomir Klekocki zdecydował o tym iż 5 listopada zapadnie wyrok w tej sprawie.