Za napad na salon gier grozi mu 12 lat więzienia
Wczoraj (18.10.) przed południem policjanci zostali wezwani do jednego z żorskich salonów gier. Napastnik, po wejściu do środka grożąc pałką teleskopową, zażądał wydania pieniędzy. Wystraszona pracownica lokalu wyjęła z szuflady banknoty i oddała je mężczyźnie.
Sprawą zajęła się policja. 20-latek kilka godzin później został zatrzymany na dworcu w Jastrzębiu-Zdroju. Jak się okazało po napadzie w Żorach swe kroki skierował do Pawłowic. Tam w ten sam sposób i używając tej samej pałki teleskopowej dokonał podobnego rozboju. Kryminalnym, którzy go zatrzymali przyznał się do obu napadów i wyjaśnił, że zrabowane pieniądze zdążył wydać na żywność, papierosy, alkohol oraz niespłacone długi.
Zatrzymany mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Jak się okazało, był też poszukiwany i miał bogatą przeszłość kryminalną. Za wczorajsze napady grozi mu nawet do 12 lat więzienia, jednak o jego dalszym losie zadecyduje teraz prokurator i sąd.