Zaatakował kolegów młotkiem – jest akt oskarżenia
Jest akt oskarżenia przeciwko mężczyźnie, który zaatakował współbiesiadników młotkiem.
Przypomnijmy, do zdarzenia doszło w grudniu ubiegłego roku w jednym z mieszkań w Pszowie. 53-latek chwycił za młotek, bo jak później zeznał, znajomi, z którymi pił alkohol zaczęli wyśmiewać się z jego rodziny. Mówi prokurator rejonowy w Wodzisławiu, Marcin Felsztyński.
2 grudnia 2018 roku do komisariatu policji w Pszowie zgłosił się Bogdan M. który oświadczył funkcjonariuszowi policji, że zabił młotkiem dwóch mężczyzn. Oficer dyżurny niezwłocznie wysłał w skazane miejsce patrol policji, gdzie ustalono dwóch pokrzywdzonych, którzy posiadali widoczne obrażenia głowy i kontakt był z nimi utrudniony. Bogdan M. został zatrzymany .
W toku prowadzonego śledztwa mężczyzna usłyszał…
Zarzuty trzech usiłowań zabójstwa wobec Roberta K., Antoniego G., oraz Eweliny G., która refleksowi uniknęła obrażeń ciała. Sprawca zamachnął się młotkiem w jej kierunku młotkiem, ale zdążyła się odsunąć. W toku śledztwa zostali powołani biegli lekarze psychiatrzy, którzy stwierdzili, iż choruje, leczył się psychiatrycznie nie mniej jednak w przedmiotowej sprawie, nie miał zniesionej ani ograniczonej w stopniu znacznym zdolności rozpoznania znaczenia swoich czynów i kierowania swoim postępowaniem.
Mężczyźni zaatakowani młotkiem pomimo poważnych obrażeń przeżyli. Ich oprawca stanie przed sądem. Grozi mu kara od 8 lat więzienia do dożywocia. 53-latek będzie odpowiadał jak recydywista, bo wcześniej był już karany za znęcanie się nad rodziną. Prokuratura będzie wnioskowała dla niego o karę 25-ciu lat pozbawienia wolności.
