Zabił kota na oczach 10-letniego dziecka. Kolejna taka sprawa w regionie
Wszystko działo się kilka tygodni temu w rejonie ulicy Kopernika. 62 -letni raciborzanin zmasakrował kilkutygodniowego kota najprawdopodobniej rzucając nim o ścianę. Świadkiem bestialskich scen była 10-letnia dziewczynka, która poinformowała swojego ojca, ten z kolei powiadomił policję.
Zabiłem kotka, bo byłem pijany i zdenerwowany – tłumaczył swoje zachowanie raciborzanin przed policjantami. Sprawa trafiła już do prokuratury i wkrótce sprawca stanie przed sądem, grozi mu do 2 lat więzienia.
To kolejny w ostatnim czasie przypadek znęcania się nad zwierzętami. W Czerwionce- Leszczynach właściciele wyjechali na urlop przywiązując psy smyczami do stołu, w mieszkaniu odkryto także cztery wygłodzone koty. Pisaliśmy o tym TUTAJ! Także w tej samej miejscowości 32- latek wstrzyknął psu płyn do zamrażania zamków.
W Żorach z kolei w kontenerze na używaną odzież, znaleziono w środku martwego psa. Miał on na szyi zaciśniętą plastikową opaskę a taśmą samoprzylepną owinięty pysk.
Większość spraw kończy się grzywną, rzadko kiedy sprawca idzie do wiezienia.