Zabił sąsiadkę i podpalił jej mieszkanie, by zatrzeć ślady
Nie było wątpliwości, że to sąsiad zabił mieszkankę Knurowa, a potem, żeby zatrzeć ślady - podpalił jej mieszkanie. Jest akt oskarżenia przeciwko Michałowi B, mężczyzna odpowie za zabójstwo oraz spowodowanie pożaru zagrażającego mieniu w wielkich rozmiarach.
W połowie maja strażacy wezwani do pożaru w jednej z kamienic w Knurowie znaleźli zwłoki kobiety. W mieszkaniu były porozrzucane rzeczy, brakowało pieniędzy, jakie Maria R. odkładała na swój pogrzeb. Biegli stwierdzili, że przed śmiercią kobieta była bita. Ślady doprowadziły policjantów i prokuratorów do sąsiada ofiary. Mężczyzna przyznał się do winy, w trakcie przesłuchania opisał przebieg zdarzenia. Sąd może go skazać nawet na dożywotnie pozbawienie wolności.
