Zadzwonił z donosem sam na siebie
Czy to były wyrzuty sumienia? Pytanie, jak najbardziej na miejscu, bo mężczyzna zadzwonił na numer alarmowy z donosem sam na siebie.

Policyjny patrol został skierowany na ulicę Andersa w Rybniku, gdzie według zgłoszenia miała przebywać poszukiwana osoba. Mundurowi z niedowierzaniem jechali na miejsce, słysząc, iż osoba poszukiwana sama na siebie zadzwoniła i wskazała, gdzie obecnie przebywa. Na miejscu fakt ten potwierdził się, 35-latek był osobą poszukiwaną przez Sąd Rejonowy w Rybniku celem odbycia kary pozbawienia wolności. Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do Zakładu Karnego w Raciborzu.