Zaginął Henryk Duda
Czy opuścił zakład? Dlaczego na haku zostało jego cywilne ubranie? Gdzie poszedł w drelichowym roboczym stroju? Te pytania zdaje rodzina zaginionego Henryka Dudy z Suszca.
Wiadomo, że był w pracy w poniedziałek (16.10.), jest zatrudniony w firmie, która pracuje na terenie byłej Kopalni Węgla Kamiennego „Krupiński” w Suszcu, zakład jest w restrukturyzacji. Pracował na tzw. rozbiórce maszyn. Odbił kartę przy wejściu, ale już nie zrobił tego o 14.00 przy wyjściu. Czy mógł wyjść bez tego?
Dlaczego zostawił swoje czyste ubranie i poszedł gdzieś w drelichowym niebieskim stroju, z nazwą firmy na plecach, najprawdopodobniej to napis COMPLEX. Policja podaje, że w mieszkaniu pozostawił swój telefon, dowód osobisty i pieniądze.
Henryk Duda jest szczupły, waga do 69 kg, wzrost 166- 170 cm, włosy proste, krótkie, siwe, ciemny kolor oczu, mężczyzna ma charakterystyczny wąs.
Informacje o zaginionym zbiera między innymi policja. Kontakt na komendę w Pszczynie: numer do sekretariatu wydziału kryminalnego 32 44 93 280 oraz całodobowo dzwoniąc do dyżurnego jednostki 32 44 93 255.