Zaginiona kobieta z Cieszyna odnaleziona. Przez dwie doby szukały ją służby ratunkowe
15 stycznia zaginęła mieszkanka Cieszyna, która wyszła z domu w kierunku szpitala. Niestety, tam nie dotarła, a ślad po niej zaginął. Rodzina zgłosiła zaginięcie, a policja natychmiast rozpoczęła działania, koncentrując się na ustaleniu kierunku, w którym mogła udać się kobieta. Dziś (17.01) wieczorem, po dwóch dniach poszukiwań, kobieta została odnaleziona.

Zaginiona kobieta schowała się w przypadkowym garażu
Dziękujemy wszystkim osobom, które zaangażowały się w poszukiwania, udostępniały informacje i wizerunek zaginionej. Dzięki wspólnemu wysiłkowi udało się zakończyć sprawę szczęśliwie.
– pisze w mediach społecznościowych cieszyńska policja.
Funkcjonariusze skrupulatnie analizowali każdy trop. Ustalono, że zaginiona poruszała się ulicą Katowicką w kierunku Hażlacha, a następnie skręciła w ulicę Łanową. To właśnie w tej okolicy ślad się urwał. Policjanci w tym miejscu skoncentrowali poszukiwania, które prowadzone były z dużym zaangażowaniem, przy wsparciu strażaków z Państwowej i Ochotniczej Straży Pożarnej oraz z użyciem specjalistycznego sprzętu, w tym dronów oraz policyjnych quadów.
Dziś, około godziny 18:00, w rejonie poszukiwań policjantów zgłosiła się kobieta, która poinformowała, że zaginiona znajduje się w jej domu. Jak się okazało, 58-latka schroniła się przed mrozem w garażu zgłaszającej. Właścicielka nieruchomości nie była świadoma, że ktoś tam przebywa – odkryła obecność kobiety dopiero podczas dzisiejszej wizyty w pomieszczeniach piwnicznych i natychmiast powiadomiła służby.
– informuje Krzysztof Pawlik, rzecznik prasowy cieszyńskiej policji.
Zaginiona była wychłodzona, ale przytomna. Funkcjonariusze przekazali ją pod opiekę ratowników medycznych, którzy udzielili jej specjalistycznej pomocy.
Czytaj także:
- Poszukiwania w Skrzyszowie zakończone. Odnaleziono ciało
- Kolizja w Radlinie. Nikt nie chciał się przyznać do kierowania autem