Zagubiona seniorka i czujni policjanci. Kobieta szła ruchliwą drogą, wzbudziła zainteresowanie mundurowych
Zagubiona seniorka, idąca ruchliwą drogą z miotłą w ręce wzbudziła zainteresowanie mundurowych. I dobrze, bo w tym samym czasie rodzina 90-latki już zgłaszała zaginięcie...
Zagubiona seniorka i czujni policjanci
Gdyby nie ich interwencja ta historia mogłaby się skończyć tragedią. Starsza kobieta szła ruchliwą drogą krajową nr 45, podpierając się miotłą, kiedy zauważyli ją mundurowi z Wydziału Ruchu Drogowego w Rudniku. Policjanci zjechali na pobocze, zatrzymali się, uruchomili sygnały świetlne i zaczęli rozmawiać z kobietą. Seniorka powiedziała policjantom, że idzie do syna na pole. Bardzo to ich zaniepokoiło, ponieważ była to spora trasa do pokonania. W tym samym czasie rodzina zgłosiła zaginięcie 90-latki.
Kobieta wyszła z domu godzinę wcześniej, rodzina zaczęła się niepokoić. Na szczęście kobiecie nic się nie stało i bezpiecznie wróciła do swojej rodziny.
Czytaj także:
- Policjanci z Jastrzębia zatrzymali kobietę poszukiwaną 6 listami gończymi
- To historia z happy endem. Policjanci z Pszowa odnaleźli 9-latków, którzy nie wrócili po szkole do domu