Zakaz jedzenia słonecznika i zażywania tabaki?
Jastrzębska Spółka Węglowa wprowadziła zaskakujące obostrzenia dla górników.
Wciąganie tabaki to w kopalniach zwyczaj przekazywany z pokolenia na pokolenie. Pozwala udrożnić drogi oddechowe i usunąć zalegający płyn. Niestety, przy tym się kicha, co w dobie koronawirusa jest niebezpieczne ze względu na przenoszenie się wirusa drogą kropelkową.
Z kolei nałogowe jedzenie słonecznika, nasion czy pestek- przy tym ciągłe spluwanie na ziemię- też wiąże się z możliwością wniknięcia koronawirusa do organizmu.
Górnicy o zakazie zostali poinformowani, bo to oficjalne zalecenie sztabu kryzysowego Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Teraz ich przełożeni mają na to zwracać uwagę i w przypadku łamania przepisów wyciągać konsekwencje.
Jastrzębska Spółka Węglowa zapewnia, że stosuje procedury mające zminimalizować ryzyko zarażenia koronawirusem:
Ograniczono liczbę osób w windach zjeżdżających pod ziemię i wyjeżdżających na powierzchnię. Górnicy używają ochronnych masek i okularów nie tylko na stanowiskach pracy, ale także w drodze do nich. JSW kupiła dla każdego pracownika maseczki wielokrotnego użytku. Systematycznie przeprowadzana jest dezynfekcja najbardziej newralgicznych miejsc – łaźni, lampowni, cechowni i ważnych ciągów komunikacyjnych oraz wind górniczych (tzw. szoli). Odkażane są także podziemne kolejki i dworce.
– czytamy na stronie JSW. Codziennie odbywa się pomiar temperatury ciała wchodzących na teren zakładu pracowników. Pracę załóg górniczych tak zorganizowano, aby ograniczyć kontakty pracowników pracujących na różnych zmianach. Tylko w wyjątkowych sytuacjach zezwala się na wstęp na teren zakładów górniczych osobom, które nie są w nich zatrudnione.
Najgorsza sytuacja w kopalniach należących do JSW jest na KWK Pniówek. Zarząd Jastrzębskiej Spółki Węglowej przyjął uchwałę o podjęciu zdecydowanych działań w związku ze wzrostem zakażeń koronawirusem: Do pracy na Pniówku tylko z negatywnym wynikiem testu.
- JSW: Do pracy na Pniówku tylko z negatywnym wynikiem
- Rośnie liczba zachorowań na Covid-19 w Pawłowicach