Zakazy odwiedzin w szpitalach w naszym regionie. Powodem są choroby wirusowe
Rośnie liczba zachorowań na choroby wirusowe, w związku z tym wprowadzono zakaz odwiedzin na oddziale rehabilitacyjnym w szpitalach w Wodzisławiu Śląskim i Jastrzębiu-Zdroju. Jak wygląda tam sytuacja? Co z innymi szpitalami w naszym regionie?
Jak dowiedziało się Radio 90 – sytuacja w wodzisławskim szpitalu się stabilizuje. Władze lecznicy szybko zareagowały na problemy, jakie dotknęły w tym samym czasie kilku pacjentów, właśnie oddziału rehabilitacyjnego.
Chodziło o nieżyty żołądkowo-jelitowe. Dla bezpieczeństwa chorych przebywających w całej lecznicy wprowadzono zakaz odwiedzin na oddziale. Pobrano też próbki do badań, by stwierdzić czy za sytuację odpowiedzialny jest wirus. Nad całością działań czuwa Sanepid. Co ważne nowych zachorowań nie odnotowano. Jeżeli sytuacja się unormuje w najbliższych dniach zakaz odwiedzin może zostać zniesiony.
Po szpitalu w Wodzisławiu zakaz odwiedzin wprowadziła też lecznica w Jastrzębiu-Zdroju. Mówi rzecznik szpitala, Alicja Brocka:
Jednocześnie Alicja Brocka zaznacza, że w wyjątkowych przypadkach odwiedziny mogą zostać umożliwione:
Zakaz odwiedzin wprowadzony na dwóch oddziałach szpitala w Jastrzębiu ma charakter prewencyjny – podkreśla Alicja Brocka. Nie wiadomo kiedy zostanie zniesiony.
Nie zdecydowano się na wprowadzenie zakazu odwiedzin w szpitalach w Rybniku, Raciborzu, Cieszynie i w Żorach. W tej ostatniej placówce usłyszeliśmy jednak, że sytuacja jest dynamiczna, tym bardziej że wzrost zachorowalności na grypę odnotowano za naszą południową granicą, w Czechach.
Tam mowa już o epidemii, która na razie objęła południową i północno-zachodnią cześć kraju. W naszym województwie także rośnie liczba zachorowań na grypę, to około 20 tysięcy przypadków tygodniowo.
