Zatrzymany za fałszywy alarm bombowy w rybnickiej bazylice
To 37-latek, który wczoraj (14.02.) przed 19.00 zadzwonił na numer alarmowy Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Katowicach z informacją, że na terenie świątyni podłożony jest ładunek wybuchowy. Na miejsce natychmiast wysłano służby, które przeczesały okolicę. Tak jak podejrzewano od początku, bomby nie znaleziono.
Tuż przed rozpoczęciem akcji w kościele końca dobiegała msza święta, bo była to Środa Popielcowa, w której uczestniczyło blisko pół tysiąca wiernych. Większość opuściła bazylikę jeszcze przed początkiem działań, kilkanaście osób ewakuowano. Mężczyzna, który wywołał alarm został zatrzymany przez policjantów z Boguszowic, był pijany, alkomat pokazał blisko 2 promile. Grozi mu do 8 lat więzienia, może też być obciążony kosztami całej akcji.
