Ze zmiennym szczęściem rozpoczęli Igrzyska Olimpijskie nasi siatkarze plażowi
Rybniczanin Mariusz Prudel i Grzegorz Fijałek przegrali inauguracyjny mecz z rosyjską parą Semenow-Krasilnikow 0:2. Rosjanie byli wyraźnie lepsi, sety wygrywali do 14 i 13. By zostać w grze o olimpijski medal, Prudel i Fijałek muszą wygrać drugi mecz z holenderską parą (Varenhorst-Nummerdor). To spotkanie jutro o 22.30.
Natomiast od wygranej rozpoczęli olimpijski turniej jastrzębianin Bartosz Łosiak i Piotr Kantor, którzy pokonali Niemców Bockermanna i Fluggena 2:0. W pierwszym secie Polacy zwyciężyli bez problemu do 11, drugi wygrali już na przewagi 23:21. Jutro Łosiak i Kantor zagrają z rosyjską parą Liamin-Barsuk. A panie? Ze zwycięstwa cieszyły się także pochodząca z Rybnika Monika Brzostek i jej koleżanka z pary, Kinga Kołosińska. Wczoraj pokonały amerykańską parę Fendrick-Sweat 2:1, tie-break wygrywając 15:7. Teraz czekają na nie także Rosjanki: Birłowa i Ukołowa.