Złodziej biżuterii: schował łup w… bieliźnie
Kradzież pierścionka w lombardzie w Skoczowie, swój łup złodziej ukrył w bieliźnie. O sprawie ze środy (7.05) w ubiegłym tygodniu, dziś (12.05) informuje cieszyńska policji.

Szacowany czas czytania: 01:20
Złodziej biżuterii w Skoczowie
Do szczególnie zuchwałej kradzieży doszło w środowy wieczór, 7 maja, w Skoczowie. Około godziny 19.30 do lombardu przy ulicy Targowej wszedł mężczyzna, który wyraził zainteresowanie zakupem biżuterii. Gdy sprzedająca pokazała mu pierścionek wart 600 złotych, nieoczekiwanie wyrwał go z jej dłoni i uciekł.
Natychmiast po zgłoszeniu na miejscu pojawili się policjanci, którzy zabezpieczyli ślady oraz nagranie z monitoringu, na którym zarejestrowano wizerunek sprawcy. Dzięki błyskawicznej analizie, kryminalni ustalili tożsamość podejrzanego.
Jeszcze tego samego wieczoru mundurowi zatrzymali 27-letniego mieszkańca Świętochłowic. Mężczyzna twierdził, że nie posiada już skradzionego pierścionka. Według jego relacji miał go wyrzucić. Policjanci nie dali jednak wiary jego tłumaczeniom i zdecydowali się na dokładne przeszukanie.
W jego trakcie znaleźli skradziony przedmiot ukryty w miejscu dość nietypowym – pierścionek znajdował się w… bieliźnie zatrzymanego.
Biżuteria została zabezpieczona i wkrótce wróci do właściciela. Zatrzymany usłyszał zarzut kradzieży szczególnie zuchwałej, za co grozi kara do 8 lat więzienia. 27-latek przestępstwa dopuścił się w warunkach recydywy, więc w związku z tym kara ta może być zwiększona o połowę.
Przypominamy, że każda forma przemocy, kradzieży czy próby obejścia prawa, spotyka się ze stanowczą reakcją służb. Szybkie działania mundurowych z Komisariatu Policji w Skoczowie po raz kolejny udowodniły ich skuteczność oraz nieuchronność odpowiedzialności karnej.
– przypomina policja.
Czytaj także: