Zmiany w budżecie obywatelskim w Żorach
Urzędnicy chcą, by projekty były dobrze przygotowane, miały duże społeczne poparcie i rodziły jak najmniej problemów przy ich realizacji. Do tej pory realizacja pomysłów mieszkańców w ramach budżetu obywatelskiego sprawiała samorządowcom sporo problemów.
Kłopotem są także duże koszty utrzymania obiektów zrealizowanych w ramach przedsięwzięcia. Mówi Adrian Lubszczyk rzecznik prasowy żorskiego magistratu:
Adrian Lubszczyk: Pierwszą zmianą taką dość istotna jest zmiana dotycząca samego składania wniosków, tutaj na tym etapie wprowadziliśmy taką klauzulę, że składany do nas wniosek musi mieć wartość przynajmniej 100 tysięcy złotych i musi być na etapie składania wniosków poparty przed 50 mieszkańców Żor.
Kolejną ważną zmianą jest obowiązek oszacowania kosztów eksploatacji projektu przez najbliższe pięć lat. Jeżeli będzie on za wysoki miasto może go odrzucić:
Adrian Lubszczyk: Dzięki temu komisja, która ocenia projekty, to czy są do wykonania pod względem technicznym, jest w stanie ocenić czy dany projekt nie będzie generował kosztów bardzo znaczących. Miasto może odrzucić projekt właśnie ze względu na takie duże koszty.
W ciągu najbliższych tygodni poznamy harmonogram składania wniosków i kwotę, jaka będzie do podziału w ramach tegorocznego budżetu obywatelskiego w Żorach.
Czytaj także:
