Zmiany w zasadach udzielania teleporad. Od dziś lekarz powinien przyjąć pacjenta
"Dzięki szczepieniom liczba dziennych zachorowań wśród lekarzy spadła. Dlatego teleporada powinna być jedną z metod kontaktu z lekarzem, ale nie dominującą" – to zdanie ministra Zdrowia Adama Niedzielskiego.

Dzisiaj (15.03.) weszło w życie rozporządzenie ministra, ogranicza ono zakres porad udzielanych telefonicznie
Ograniczenia, które w różnych dziedzinach życia spotykamy od roku, są już męczące i frustrujące. Szczególnie jeśli chodzi o nasze zdrowie. Od wielu miesięcy pacjenci narzekają na brak możliwości bezpośredniego kontaktu z lekarzem. Teleporady, choć bardzo funkcjonalne i wygodne, np. w razie konieczności wydania tylko recepty, nie zastąpią jednak lekarskiego wywiadu w jego gabinecie.
Adam Niedzielski: To już jest czas, żeby przywracać normalne, standardowe leczenie. Teleporada powinna mieć stałe miejsce w arsenale środków, powinna być jedną z metod kontaktu lekarza, ale nie dominującą
– podkreśla szef resortu zdrowia. Teleporada nie będzie już standardem. Wizyta stacjonarna będzie obowiązkowa m.in. dla dzieci do 6. roku życia oraz w związku z chorobą przewlekłą, gdy stan pacjenta się pogorszył lub wystąpiła zmiana objawów – wynika z rozporządzenia Ministra Zdrowia dotyczącego teleporad udzielanych przez lekarzy POZ.
W rozporządzeniu zamieszczono kilka wyłączeń, w których teleporada w ogóle nie może być stosowana, chociażby wtedy, gdy pacjent odbywa pierwszą wizytę u lekarza, pielęgniarki lub położnej POZ. Dodatkowo porada nie może być udzielona zdalnie, gdy zachodzi podejrzenie u pacjenta choroby nowotworowej.
Czytaj także: