Żorski szpital zabezpieczy miejsca dla małych rybniczan i pacjentów z oddziału wewnętrznego
Szpital Miejski w Żorach zabezpieczy miejsca dla małych rybniczan i pacjentów z oddziału wewnętrznego - zapewnia w rozmowie z Arkadiuszem Żabką Katarzyna Siemieniec, prezes żorskiej lecznicy. Placówka, podobnie jak szpital w Jastrzębiu-Zdroju czy Rydułtowach, ma stanowić od 1 lipca zaplecze dla zawieszanych oddziałów w WSS nr 3 w Rybniku.
Ma to być pediatria, otolaryngologia oraz oddział wewnętrzny. Wszystko przez brak lekarzy, którzy nie zgodzili się przyjąć zmiany warunków pracy i płacy oferowanych przez dyrektor szpitala w Rybniku Ewę Ficę.
Radio 90: Jak żorski szpital patrzy na to co się dzieje i czy faktycznie będzie przyjmował tych pacjentów z terenu Rybnika?
Katarzyna Siemieniec: Jak patrzymy na to co się dzieje w rybnickim szpitalu to generalnie odnosimy się do tego z dużym smutkiem, że w takiej sytuacji kiedy jesteśmy po tym kryzysie spowodowanym epidemią, toczą się tam walki między stronami tego konfliktu. To co możemy zrobić to tylko stwierdzić, że jesteśmy przygotowani na to, że w tej kryzysowej sytuacji zapewnimy miejsca dzieciom, które będą potrzebowały tej hospitalizacji.
Na pomoc żorskich medyków mogą liczyć również pacjenci oddziału wewnętrznego z Rybnika
– deklaruje prezes.
Radio 90: A co z pacjentami z oddziału wewnętrznego, czy faktycznie też będziecie tutaj wspierać rybnicki szpital, bo ten też ma być zawieszony?
Katarzyna Siemieniec: Oczywiście, że tak. Tam ilość łóżek jest większa i jesteśmy przygotowani, gdyby była potrzeba uruchomienia dodatkowych łóżek to posiadamy takie możliwości lokalowe, by zwiększyć tą bazę o 8-10 łóżek. Przyjmujemy, bo w naszym interesie jest teraz żeby wykorzystać ten moment kiedy pandemia odpuściła, żeby zaopiekować się pacjentami.
Dodajmy, że pediatria w Szpitalu Miejskim w Żorach liczy 20 łóżek. Ta liczba powinna zabezpieczyć potrzeby pacjentów. Przypomnijmy, że szpitale w Jastrzębiu-Zdroju i Rydułtowach zapewniły, że są gotowe przyjąć pacjentów z terenu Rybnika.
Czytaj także:
- Dyrekcja wodzisławskiego szpitala zapewnia, że jest w stanie zabezpieczyć część małych pacjentów z Rybnika
- Szpital w Jastrzębiu: „Jesteśmy gotowi na przyjęcie małych pacjentów z terenu Rybnika”
- Zawieszenie pediatrii oraz otolaryngologii w szpitalu w Rybniku: „Wojewoda nie podjął jeszcze decyzji”