Żory: 3-latek zgubił się w drodze po hot-dogi
3-latek bez opieki w Żorach. Na przejściu dla pieszych na ulicy Dąbrowskiego wczoraj (8.10.) koło godz. 14.00 zauważył go przypadkowy mężczyzna, wezwał policję i zajął się chłopcem. Gdy czekał na mundurowych, podeszła do niego 8-letnia dziewczynka, która oświadczyła, że jest kuzynką chłopca. Co było dalej?
Na miejsce przyjechali mundurowi, którym 8-latka powtórzyła, że za zgodą mamy wyszła z 3-letnim kuzynem do sklepu. Ten jednak w pewnym momencie zniknął jej z oczu, dziewczynka zaczęła szukać chłopca i wtedy zobaczyła go jak stoi przy przejściu z mężczyzną, który wezwał policję.
Dzieci zostały przebadane przez zespół pogotowia ratunkowego, a potem całe i zdrowe wróciły do domu. Byli tam już także mundurowi, którzy potwierdzili, że dzieci faktycznie, za zgodą mam, poszły po hot-dogi do pobliskiego sklepu. Kobiety nie przewidywały, że coś złego może im się wydarzyć.
Sprawa będzie miała ciąg dalszy, zajmą się nią policjanci z grupy do spraw wykroczeń, dodatkowo także o zdarzeniu powiadomią miejscowy sąd rodzinny.