Przejdź do menu głównego Przejdź do treści

REKLAMA

Została walka o brąz. Hokeiści JKH GKS Jastrzębie przegrali szósty mecz z Tychami [WYPOWIEDZI PO MECZU]

Niestety, nie udało się. Hokeiści JKH GKS Jastrzębie przegrali szósty mecz półfinałowy i pozostała im walka o brąz.

Hokeiści JKH GKS Jastrzębie
fot. jkh.pl

Szacowany czas czytania: 02:52

Finał nie dla hokeistów JKH GKS  Jastrzębie. Wczoraj (19.03) w dramatycznych okolicznościach przegrali 6-te półfinałowe spotkanie GKS-em Tychy. W pierwszej tercji meczu rozgrywanego na Jastorze jastrzębianie wykorzystali przewagę. Do bramki rywali trafił Maciej Urbanowicz. Druga tercja zakończyła się bez bramek a w końcówce trzeciej tyszanie wycofali bramkarza i niespełna minutę przed końcem zdobyli wyrównującą bramkę. W ostatniej akcji meczu napastnik JKH GKS-u Jastrzębie Martin Kasperlik trafił wprawdzie do bramki gości, ale po analizie wideo sędziowie nie uznali gola, zabrakło kilka dziesiątych sekundy… W dogrywce zwycięską bramkę zdobyli tyszanie. Tego co stało się w końcówce trzeciej tercji żałował napastnik JKH GKS-u Jakub Ślusarczyk:

Jakub Ślusarczyk: 50 sekund do końca, to jest coś… czego się nie chce dostać! Troszkę brak koncentracji może wdarł się w szeregi zawodników, którzy byli na lodzie. Ale też ciężko jest być skupionym 60 minut na maxa i też to było widać w tej ostatniej zmianie. Niestety, stało się to 50 sekund do końca, gdyby stało by się to wcześniej, może byśmy zareagowali, może Kaspi by strzelił bramkę wcześniej. Zabrakło chyba 0,2 sekundy… Ta drużyna ma charakter, miała charakter i będzie miała charakter w następnych meczach. Niestety GKS Tychy okazał się lepszy, trzeba im to oddać.

Jakub Ślusarczyk JKH GKS Jastrzębie / fot. Radio 90

Smutny po meczu był także kapitan JKH GKS-u, Maciej Urbanowicz:

Maciej Urbanowicz: Wiedzieliśmy już przed tą serią, że Tychy są faworytem, chcieliśmy zrobić wszystko, żeby grać ten siódmy mecz, niewiele zabrakło. Nie można powiedzieć, że nie walczyliśmy dzisiaj, myślę, że każdy dał z siebie wszystko. Brakło na koniec trochę zimnej głowy i dlatego przegraliśmy, ale nie możemy powiedzieć, że to była zła batalia, bo walczyliśmy. Jeden słabszy mecz był w Tychach, ale walczyliśmy. Taki jest sport, raz się wygrywa, raz się przegrywa. staraliśmy się, każdy naprawdę dał z siebie wszystko, ale ktoś musiał przegrać, dziś wypadło na nas.

Maciej Urbanowicz JKH GKS Jastrzębie / fot. Radio 90

Do finału awansował zespół GKS-u Tychy, który wygrał rywalizację z JKH GKS-em Jastrzębie 4:2. Jastrzębianom pozostaje wspomniana walka o brąz. Nie znają jeszcze przeciwnika. Będzie to zespół który okaże się gorszy w drugim półfinale, a w nim walczą GKS Katowice i Re-Plast Unia Oświęcim. Rywalizacja o brąz toczyć się będzie do dwóch wygranych spotkań. Pierwszy mecz na lodowisku rywala 27 marca, rewanż na Jastorze dwa dni później w sobotę 29  marca, ewentualne trzecie spotkanie w poniedziałek 31 marca na wyjeździe.

JKH GKS Jastrzębie – GKS Tychy 1:2 d. (1:0, 0:0, 0:1, d. 0:1)

1:0 Urbanowicz – Kiełbicki – Bagin 17:22 5/4
1:1 Alanen – Komorski – Kakkonen 59:11
1:2 Łyszczarczyk – Ciura – Alanen 62:11

JKH GKS Jastrzębie: Heikkinen – Ronkainen, Makela, Kaleinikovas, Kiełbicki, Pulkkinen – Żurek, Bagin, Kasperlik, Rac, Petras – Górny, Kunst, Urbanowicz, Ślusarczyk, Szczerba – Blomberg, Hanzel, R. Nalewajka, Ł. Nalewajka, Kamiński.

Czytaj także:

REKLAMA