Żywa szopka w Jastrzębiu-Zdroju. Zobacz jakie zwierzęta tam mieszkają [WIDEO,FOTO]
Blisko 100 zwierząt można oglądać w żywej szopce bożonarodzeniowej jaka stanęła w Jastrzębiu-Zdroju. Tradycyjnie od kilkunastu lat szopka jest przygotowywana przy parafii pod wezwaniem Podwyższenia Krzyża na osiedlu Chrobrego.
W tym roku powstała dzięki zaangażowaniu parafii, fundacji Impuls oraz Urzędowi Miasta w Jastrzębiu.
Jak zawsze jest wyjątkowa
– mówi prezes fundacji Impuls Fabryka Kreatywności, Paweł Jagodziński.
Paweł Jagodziński: Jest mnóstwo zwierząt. Jest prawie 100 zwierząt. Mamy bażanty, mamy osły, kozy, barany, kaczki, kury, gęsi, gołębie, świnki morskie, indyki perliczki, pawie, konie, kucyki. Jest co oglądać. Warunki są bardzo dobre. Są zabezpieczane przed zimnem, deszczem, Mają wystarczająco jedzenia. Oprócz zwierząt mamy też wozy, sanie, sanie Mikołaja, renifera. Tak, żeby ta atrakcyjność tej szopki co roku była inna. Żeby to nie była monotonia, żeby to się zmieniało, modyfikowało a wszystko ku uciesze najmniejszych i rodzin.
Paweł Jagodziński prezes fundacji Impuls Fabryka Kreatywności
Przygotowanie żywej szopki wymagało wiele pracy – dodaje Paweł Jagodziński.
Paweł Jagodziński: Było ciężko, myśmy zaczęli budować kolejne boksy już od października. Parafianie niezłomnie przybywali. Bardzo dużo pomogli mieszkańcy osiedla „6”, gospodarze, którzy też się włączyli w budowę tej szopki, wolontariusze. Proboszcz co roku wspiera i to nie jest osoba, która pokaże palcem i mówi „zróbcie, tylko pierwsza się chwyta do pracy i pracuje razem z nami.
Zwierzęta, które znalazły się w szopce, pochodzą z różnych miejsc i hodowli w Jastrzębiu oraz okolicznych miejscowościach.
Sam koszt powstania szopki jest ogromny, to w tym roku 23 tysiące złotych. Część środków pochodzi od sponsorów i darczyńców, część to dofinansowanie z Urzędu Miasta a reszta to środki własne. Liczymy, że tak jak w poprzednich latach uda się nam wszystko zbilansować i wyjdziemy na zero. Nie robimy tego, by zarabiać
– podkreśla Paweł Jagodziński. A żywą szopkę przyjeżdżają oglądać nie tylko mieszkańcy Jastrzębia i regionu.
Paweł Jagodziński: Jesteśmy mile zaskoczeni, ponieważ przyjeżdżają tutaj ludzie i z Żor, i z Wodzisławia i z Rybnika. (…) Tutaj widać, że ta szopka ma swoje powodzenie. Cieszymy się z tego ogromnie i chcemy, żeby ona dawała radość. To jest główne motto, żeby ona dawała radość najmłodszym. Dzwonią rodzice, czy dzieci mogą przychodzić z nami karmić. Tak, mogą. Karmimy zawsze o 9.00 o 17.00. Są tu wolontariusze, którzy są odpowiedzialni i wtedy oni pomagają wolontariuszom przy karmieniu. Dla dzieci jest to nie lada gratka i wyzwanie. Chęć opieki nad zwierzętami.
Jak sprawdziliśmy, odwiedzających szopkę nie brakuje, zwykle przychodzą z dziećmi, które są zachwycone.
Prezes fundacji Impuls Paweł Jagodziński zaprasza do żywej szopki, ale też apeluje.
Paweł Jagodziński: Jastrzębie-Zdrój parafia Podwyższenia Krzyża Świętego zaprasza na żywą szopkę bożonarodzeniową. W kościele jest jeszcze ruchoma szopka. Jeżeli chcecie dobrze spędzić czas, dzień, popołudnie pierwszy dzień nowego roku, Sylwester – przybywajcie. I ogromna prośba. Mamy tu prawie 100 zwierząt, troszkę mniej petard w Sylwestra, bo mamy później problem ze zwierzętami. Zadbajmy też o ich bezpieczeństwo, żeby nie dostały zwału. Prosimy o to bardzo mocno. Żeby tych petard było mniej, nie było petard wokół szkopki, proszę bardzo. I zapraszam, nie czekajcie, tylko przybywajcie, bo to jeszcze tylko kilkanaście i dni i później znowu będziemy czekać cały rok.
6 stycznia ulicami Jastrzębia przejdzie tradycyjny orszak Trzech Króli, który wyruszy z parafii w Jastrzębiu-Zdroju a przy żywej szopce będzie finiszował. Dwa dni później (08.01.) szopka zostanie zamknięta, tego dnia w kościele odbędzie się tradycyjny koncert Zespołu Pieśni i Tańca „Pilsko”.
Czytaj także:
