
Nie dotarł do domu… Akcja ratowników z grupy GOPR Beskidy
To była nocna, ale na szczęście zakończona happy endem akcja ratunkowa. Członkowie grupy GOPR Beskidy szukali nietrzeźwego mężczyzny, który zaginął w rejonie Potrójnej w Beskidzie Małym.
REKLAMA
To była nocna, ale na szczęście zakończona happy endem akcja ratunkowa. Członkowie grupy GOPR Beskidy szukali nietrzeźwego mężczyzny, który zaginął w rejonie Potrójnej w Beskidzie Małym.
Grupa GOPR Beskidy ma siedmiu nowych stażystów, kandydatów na ratowników. W styczniu odbył się egzamin wstępny, wyzwanie podjęły 22 osoby.
Trudna akcja goprowców na Babiej Górze. Wczoraj (20.02.) przed godz. 10:00 do ratowników dyżurnych dyżurujących w centralnej stacji w Szczyrku dotarło zgłoszenie o ataku epilepsji u turysty przebywającego na szczycie góry.
GOPR w Beskidzie Śląskim i Żywieckim korzystają ekologicznego ogrzewania. By zapewnić sprawne i efektywne ogrzewanie, istotne dla ratowników, ich obiekty wyposażono w powietrzną pompę ciepła
Na co dzień pomagają w poszukiwaniach osób zaginionych w górach. Ich mobilność i węch jest nie do przecenienia. Psy ratownicze GOPR-owców muszą jednak cały czas się szkolić. To ostatnie, przeprowadzono w wyjątkowej scenerii, w kopalni węgla kamiennego.
„Warunki w Beskidach są trudne. W górach jest zimno. Na Hali Miziowej temperatura wynosiła rano -11 stopni, na Markowych Szczawinach -10, a na Leskowcu -9. Widoczność była ograniczona. Oblodzenia przykrył świeży śnieg, co dodatkowo utrudnia wędrówkę. Bardzo dobre są natomiast warunki na trasach narciarskich” - podał PAP ratownik dyżurny Grupy Beskidzkiej GOPR ze stacji w Szczyrku.
Tragiczny finał narciarskiego wypoczynku w Beskidach. Na trasie zginął 48 -latek.
Ratownicy z grupy GOPR Beskiy dziękują za działanie, bo dzięki szybkiej reakcji narciarzy, a potem ratowników i policjantów na stoku udało się uratować mężczyznę, który dziś (13.01) w Szczyrku stracił przytomność.
GOPR Beskidy podsumowuje przełom starego i nowego roku. To była pracowita noc.
Ratownicy z grupy GOPR Beskidy realizowali wczoraj (22.12) wyprawę ratunkową w rejonie Perci Akademików. Kilkanaście minut po godzinie 9 rano dyżurni z Markowych Szczawin otrzymali zgłoszenie o 32-letnim turyście, który z urazem pachwiny znajdował się na górnym odcinku zamkniętego, żółtego szlaku, czyli w miejscu, gdzie nie powinien się znajdować żaden turysta.
W poniedziałkowe (16.12) popołudnie grupa Beskidzka GOPR brała udział w uwalnianiu z lawiny śnieżnej turysty. Akcja Ratunkowa trwała kilka godzin.
O kolejnej akcji w górach informuje Beskidzka Grupa GOPR. Ranny w nogę był jeden z turystów. Goprowcy chwalą postępowanie jego współtowarzyszy.