Dietmar Brehmer nowym trenerem ROW-u Rybnik
40-letni szkoleniowiec, który w ostatnim czasie prowadził drużynę Rozwoju Katowice, wczoraj (22.06.) podpisał kontrakt. Zastąpił odwołanego 2 tygodnie temu Marcina Prasoła.
40-letni szkoleniowiec, który w ostatnim czasie prowadził drużynę Rozwoju Katowice, wczoraj (22.06.) podpisał kontrakt. Zastąpił odwołanego 2 tygodnie temu Marcina Prasoła.
To święto fanów footballu. Co roku w rocznicę UEFA EURO 2012 w całym kraju obchodzony jest Dzień Przyjaciół Piłki Nożnej. Na boiskach w wielu miastach, w biało-czerwonej oprawie rozgrywane są mecze radości i przyjaźni. Również w naszym regionie.
Na wczorajszym (8.06.) zebraniu zarządu klubu zapadła decyzja o jego odwołaniu. Prasoł był szkoleniowce ROW-u od końca czerwca 2014 roku. Przejął drużynę po spadku z I ligi. Bilans zespołu w meczach ligowych pod jego wodzą to 15 zwycięstw, 11 remisów i 8 porażek.
Radość, szampan i wspólne świętowanie awansu - tak zawodnicy i kibice planowali zakończenie tegorocznych rozgrywek. Niestety, był smutek, żal i łzy. Piłkarze Energetyka ROW Rybnik nie awansowali do pierwszej ligi. Wczoraj w ostatnim meczu sezonu rybniczanie zmierzyli się na własnym boisku ze zdegradowaną już do III ligi Limanovią Limanova.
W najbliższą niedzielę rybniczanie rozegrają ostatni mecz tego sezonu. Przeciwnikiem drugiego w tabeli ROW-u będzie ostatnia, zdegradowana już, Limanovia Limanova. By awansować na "zaplecze ekstraklasy" nie oglądając się na wyniki innych spotkań, rybniczanie muszą wygrać niedzielny mecz.
To walka na argumenty i kontrargumenty. W efekcie: kibice w Wodzisławiu wciąż nie mogą cieszyć się piłką nożną w seniorskim wydaniu. O licencję uprawniającą do rozgrywek w IV lidze wniosek złożył klub APN Odra Wodzisław. Ten udało się zarejestrować w Śląskim Związku Piłki Nożnej.
W minioną sobotę (23.05.) Energetyk ROW uległ na własnym stadionie walczącemu o utrzymanie Okocimskiemu KS Brzesko 0:1. Jedyna bramka meczu padła w 51 minucie po strzale Radosława Jacka. Rybniczanie rozegrali słabe spotkanie, praktycznie nie stworzyli sytuacji strzeleckich i stracili 3 punkty.
Przeciwnikiem walczących o awans do pierwszej ligi rybniczan będzie czternasty zespół tabeli Okocimski KS Brzesko. Obie drużyny potrzebują wygranej, ROW jest na razie drugi w tabeli, ale by być pewnym awansu i nie oglądać się na rywali musi wygrać trzy ostatnie mecze.
Walczący o awans do 1-szej ligi rybniczanie pokonali wczoraj na wyjeździe Legionovię Legionowo 3:2. W meczu dwukrotnie to gospodarze obejmowali prowadzenie, ROW wyrównywał, by ostatecznie strzelić zwycięska bramkę.
W minioną sobotę (16.05.) Energetyk ROW podejmował na własnym stadionie zespół Stali Mielec. Spotkanie zakończyło się wynikiem 0:0, choć piłkarze obu drużyn stworzyli kilka sytuacji do strzelenia goli. Ostatecznie żadna nie zakończyła się zdobyciem bramki.
Sobotni (16.05.) mecz będzie spotkaniem drużyn, które walczą o awans do pierwszej ligi. Rybniczanie zajmują w tabeli czwarte miejsce, Stal jest ósma, ale traci do ROW-u zaledwie cztery punkty.
Bezpieczeństwo jest najważniejsze. W najbliższą sobotę piłkarze Energetyka ROW Rybnik zmierzą się na własnym stadionie ze Stalą Mielec. Choć najciekawsze jest to, co będzie się dziać na boisku, po tragicznych wydarzeniach w Knurowie, w czasie których zginął kibic Concordii, mecz nabiera innego wymiaru.