REKLAMA
Nie pomogło więzienie, knurowianin znów zaczął maltretować swoich najbliższych. Tamtejsza policja zatrzymała mężczyznę, który znęcał się psychicznie i fizycznie nad swoją rodziną, mimo orzeczonego już wyroku sądu.
61-latek z Cieszyna, którego zatrzymano w weekend za znęcanie się nad żoną prawdopodobnie trafi za kratki na dłużej. Mężczyzna od dawna wszczynał awantury pod wpływem alkoholu, poniżał i zachowywał się agresywnie wobec małżonki.
Żorscy policjanci interweniowali w jednym z mieszkań na osiedlu Pawlikowskiego. Powodem wizyty mundurowych było zachowanie się mężczyzny wobec towarzyszki życia. Był niezwykle agresywny, nie tylko wobec niej, ale także wobec interweniujących.
Mieszkaniec Żernicy, który trafił w ręce policjantów z Knurowa, będzie się tłumaczył przed sądem. Na wniosek śledczych, prokuratura zastosowała wobec mężczyzny dozór i wydała zakaz kontaktowania się z najbliższymi. Oprawcy nakazano także opuszczenie mieszkania.
Wywieźli do lasu i pobili, później grozili kolejnym pobiciem a nawet zabójstwem. Mowa o grupie nastolatków z Jastrzębia których zatrzymała tamtejsza policja. Ich ofiarą był 17-latek. Dlaczego znęcali się nad młodym jastrzębianinem?