Widzieli go na ekranie monitoringu. Dlaczego nikt nie interweniował?
Pojawiają się wątpliwości w sprawie zdarzenia, do którego doszło na początku tygodnia (15.12.) przy ulicy 26-go Marca w Wodzisławiu Śląskim. Kierowca jednego z samochodów nic sobie nie robiąc z przepisów i nie zważając na przechodniów wjechał na chodnik, przejechał nim kilkadziesiąt metrów, zaparkował przed sklepem i poszedł zrobić zakupy.