Apel do świadków bójki w Żorach
Apel do świadków weekendowej bójki w Żorach. Śledczy z Żor apelują o kontakt do wszystkich osób, które widziały zdarzenie w nocy z soboty na niedzielę, ok. godz. 2.00, przed lokalem przy ulicy Boryńskiej.
REKLAMA
Apel do świadków weekendowej bójki w Żorach. Śledczy z Żor apelują o kontakt do wszystkich osób, które widziały zdarzenie w nocy z soboty na niedzielę, ok. godz. 2.00, przed lokalem przy ulicy Boryńskiej.
Lepiej późno niż wcale... Po ponad 2,5 roku żorzanin przeprosił policjantów, których znieważył w czasie interwencji. Na ręce mundurowych wysłał listy, gdzie przyznał się, że jest mu wstyd za swoje zachowanie, na które do tej pory nie potrafi znaleźć usprawiedliwienia.
Rodzinny dręczyciel w końcu trafił do aresztu. W czwartek (30.01.) na wniosek śledczych żorski sąd tymczasowo aresztował 35-letniego mężczyznę, który znęcał się nad byłą partnerką i jej dziećmi. Rybniczanin nie tylko stosował przemoc psychiczną, groził pozbawieniem życia, ale i dopuszczał się wielokrotnie rękoczynów. Podczas postępowania próbował też wpływać na świadka i wymusić na nim nieprawdziwe zeznania. Podczas przesłuchania tylko częściowo przyznał się do winy.
Policjanci z Żor podają, że ponad 1400 zgłoszeń nanieśli w ubiegłym roku użytkownicy Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa na obszarze Żor. Blisko połowa z nich to informacje dotyczące nieprawidłowego parkowania pojazdów w strefach zamieszkania. Tylko w środę (29.01.) mundurowi potwierdzili prawie 10 tego typu zgłoszeń.
Policjanci zatrzymali mężczyznę podejrzanego o zabójstwo mieszkanki Żor. Zatrzymany to 40-latek z Rybnika. Jak informuje policja, w środę (22.01.) martwą kobietę znalazły w jej mieszkaniu na osiedlu Pawlikowskiego dwie sąsiadki. Wezwani na miejsce policjanci nie mieli wątpliwości, że 57-latka została zabita, natychmiast rozpoczęli poszukiwania sprawcy.
Kradł z dzieckiem, szuka go policja z Żor. Mundurowi proszą o pomoc w ustaleniu tożsamości złodziei.
Policjanci z Żor zatrzymali mężczyznę, który pijany wybrał się na spotkanie ze swoją córką. 41-latek miał ponad trzy promile alkoholu. Mężczyzna po rozwodzie miał prawo widywać się ze swoim dzieckiem, jednak tym razem zabrał córkę do pizzerii, będąc kompletnie pijany.
Żorska policja szuka złodziei. Śledczy po raz kolejny proszą o pomoc w ustaleniu tożsamości kobiety i mężczyzny, których zarejestrowały kamery monitoringu sklepowego. Podejrzewani są o i o kradzieże na terenie miasta, na łączną kwotę przekraczającą 6 tys. złotych.
180 tysięcy złotych łapówek przyjęli żorscy policjanci ruchu drogowego od 170 kierowców- ustaliła Prokuratura Okręgowa w Gliwicach. Śledczy po roku zakończyli postępowanie i skierowali akt oskarżenia do sądu.
Ukrywał się u znajomych i nocował w tanich pokojach hotelowych. Kiedy w końcu namierzyli go żorscy kryminalni, schował się pod wersalką w mieszkaniu matki.
Nie mógł wybrać pieniędzy z banku, więc zdemolował dwa stanowiska obsługi klienta.
"Naprawdę mnie szukacie?" -zapytał 29-letni mieszkaniec Rybnika w żorskiej komendzie policji. Nie dał wiary słowom kolegi, który poinformował go, że jest za nim wystawiony list gończy.