Znamy nowy termin meczu rybnickich żużlowców z FOGO Unią Leszno
Przypomnijmy - zaplanowane na minioną niedzielę spotkanie nie doszło do skutku z powodu opadów deszczu. Już wiadomo, że ten mecz ma zostać rozegrany w czwartek 22 czerwca.
Przypomnijmy - zaplanowane na minioną niedzielę spotkanie nie doszło do skutku z powodu opadów deszczu. Już wiadomo, że ten mecz ma zostać rozegrany w czwartek 22 czerwca.
Pogoda znów storpedowała mecz żużlowy w Rybniku. ROW Rybnik miał wczoraj (04.06.) podejmować Fogo Unię Leszno. Upalne ostatnie dni napawały optymizmem, mimo zapowiedzi opadów w niedzielę wszyscy liczyli, że spotkanie uda się rozegrać.
Bez kontuzjowanego Fredrika Lingrena, za to z wiarą w zwycięstwo wyjadą w najbliższą niedzielę (04.06.) na tor przy Gliwickiej rybniccy żużlowcy. Czeka na nich mecz z FOGO Unią Leszno.
Zespół osłabiony brakiem swojego lidera, kontuzjowanego Fredrika Lindgrena przegrał na MotoArenie 37:53. Spotkanie od początku toczyło się pod dyktando gospodarzy, którzy z wyścigu na wyścig powiększali przewagę. Ostatecznie sięgnęła ona 16 punktów.
W najbliższą niedzielę (28.05.) rybniczanie zmierzą się na wyjeździe z drużyną Get Well Toruń. Dla gospodarzy będzie to mecz o być albo nie być w play-offach. Wicemistrz Polski jeszcze nie wygrał w tym sezonie, a rozegrał już 4 spotkania. Jak zawodnicy gospodarzy oceniają zespół z Rybnika?
Przypomnijmy, to spotkanie nie odbyło się w minioną niedzielę (21.05.), gdyż w rybnickim zespole nie mogli wystąpić Kacper Woryna i Max Ficke (frike). Obaj walczyli w eliminacjach do finału Indywidualnych Mistrzostw Świata na żużlu. Zaplanowane na sobotę zawody we włoskim Terenzano z powodu opadów deszczu przeniesiono właśnie na niedzielę.
Rybnicki klub zdecydował o odwołaniu spotkania z Falubazem Zielona Góra. Rybniczanie musieliby walczyć w tym meczu bez swoich dwóch podstawowych zawodników - Kacpra Woryny i Maxa Fricke.
Na rybnickim torze rozegrano pierwszy turniej z cyklu Drużynowych Mistrzostw Polski Juniorów. W stawce 7. drużyn najlepsi okazali się Łotysze z Lokomotivu Daugavpils, którzy zdobyli 25 punktów. Na drugi miejscy była Stal Rzeszów (22 pkt.) a na trzecim - Unia Tarnów (20 pkt.), rybniczanie zdobyli 19 punktów co dało im ostatecznie 4. lokatę.
W tym sezonie zespoły walczące o tytuł podzielono na 3 grupy, w których będą rozgrywać swoje mecze w trzyosobowych składach (plus rezerwowy). Najlepsze ekipy awansują do finału. ROW Rybnik trafił do grupy A, razem z zespołami z Rzeszowa, Krakowa, Tarnowa, Krosna, Lublina i łotewskiego Daugavpils.
W miniony piątek rybniczanie pokonali na własnym torze zespół Mrgarden GKM Grudziądz 57:33. Po dwóch porażkach na początku sezonu gospodarze chcieli wreszcie pokazać się z dobrej strony i sięgnąć po punkty. To się udało.
ROW ma zmierzyć się na własnym torze z MrGarden GKM-em Grudziądz. To ma być spotkanie, w którym rybniczanie będą chcieli sięgnąć wreszcie po zwycięstwo. Przypomnijmy dwa pierwsze, wyjazdowe mecze ROW przegrał w Gorzowie i Częstochowie.
We wtorek (2.05.) odbył się zaległy pojedynek I kolejki PGE Ekstraligi pomiędzy drużynami Włókniarza Vitroszlif CrossFit Częstochowa a ROW-em Rybnik. Przy licznie zgromadzonej publiczności z obu miast na SGP Arenie po bardzo emocjonującym pojedynku ostatecznie dwa punkty wywalczyli gospodarze.