Alicja w Krainie Czarów znów na deskach Teatru Ziemi Rybnickiej
To jest piątek z Alicją, z Alicją w Krainie Czarów. Na deskach Teatru Ziemi Rybnickiej znów możemy oglądać baśniową opowieść Lewisa Carrolla.
Alicja w Krainie Czarów w Teatrze Ziemi Rybnickiej
Znana na całym świecie historia małej dziewczynki, która przechodząc przez lustro znajduje się w bajkowej krainie została teraz zinterpretowana przez artystów związanych z Teatrem Ziemi Rybnickiej. To kolejna po „Opowieści Wigilijnej” produkcja TZR. Mówi Izabela Barska Kaczmarczyk ze Studia Tańca Vivero:
Izabela Barska Kaczmarczyk: To jest taka historia, która była opowiadała milion razy, na milion różnych sposobów, kreskówkowo, komiksowo i filmowo, i na wszelkie możliwe sposoby. W wersji teatralnych było milion.
Radio 90: A wersja Teatru Ziemi Rybnickiej?
Izabela Barska Kaczmarczyk: Jest kolejną wyjątkową wersją, ponieważ chyba jeszcze nikt nie zrobił wersji, którą jest aktorsko-lalkowo-taneczno-akrobatyczna. Piątka aktorów, cztery tancerki i trzy osoby w kulisach. Tak naprawdę taki skład i wszystko można. Spływają do nas sygnały, szczególnie od nauczycieli ze szkół, którzy tych spektakli dziecięcych, szkolnych oglądają mnóstwo, że jest to spektakl bardzo profesjonalny, bardzo dobrze przygotowany.
Spektakl dziś (27.10.) do południa dwukrotnie był zagrany dla rybnickich uczniów, o godzinie 18:00 spektakl zostanie zagrany dla publiczności. Scenarzystą i reżyserem spektaklu jest Marek Żyła twórca Teatru Lalek.
Marek Żyła: Było założenie, żeby pokazać ludzi stąd. Są dziewczyny z Vivero, to jest światowy poziom. Od muzyki zawsze wciągamy Tomka Manderlę, który robi świetną muzykę i nie tylko on ją napisał i ją dał na płycie. On ją zawsze robi na żywo.
Izabela Barska Kaczmarczyk: To się okazało, że w Katowicach jest świetna szkoła, która przygotowuje młodych ludzi w tematyce aktorstwa. Tam jest bardzo dużo bardzo chętnych osób. My zrobiliśmy z Markiem casting na zastępstwo do Alicji. Spodziewaliśmy się czterech osób, przyszło ich 14.
W rolę Alicji wcieliła się Marta Klepek, Czerwoną Królową gra Maria Kopeć:
Marta Klepek i Maria Kopeć: Ja za każdym razem jak gramy Alicję, to czuję się jak ryba w wodzie. Ja też zawsze marzyłam, żeby występować, tańczyć, grać. Ja trafiłam przez moją koleżankę, przyszłam na casting jako absolwentka i się udało. Gram Czerwoną Królową, jeszcze się tak złożyło, że to zawsze była moja ulubiona w postać, to był mój taki cel, żeby raz zagrać. Super! Dzieci są przekochane. Najlepszy jest moment po, kiedy dzieci przychodzą, przytulają się, dziękują Ci za spektakl i są naprawdę wdzięczne.
Spektakl „Alicja w Krainie Czarów” można zobaczyć dziś o 18:00 w TZR.
Czytaj także:
