Będą zmiany w rozkładach jazdy Komunikacji Miejskiej w Wodzisławiu
"Wszyscy tym straszyli, że będzie to odcięta wyspa, a jakoś wszyscy podróżują - od pierwszego stycznia wybierają tylko różnych przewoźników." - powiedział prezydent Wodzisławia, Mieczysław Kieca w porannej rozmowie Radia 90. Jakich zmian w najbliższych dniach mogą spodziewać się pasażerowie?
Poranny gość Radia 90, Prezydent Wodzisławia Mieczysław Kieca zapowiedział że wkrótce będą korekty, pojawią się także oczekiwane przez pasażerów bilety miesięczne:
Przewidywane są zmiany, czekam w dniu dzisiejszym na spotkanie z przewoźnikiem, który ma zwrócić uwagę, gdzie mogą występować pewne opóźnienia już przy wprowadzeniu biletowania.
Jak tłumaczy prezydent Kieca opóźnienia mogą być powodowane faktem, iż bilety jednorazowe będą kupowane bezpośrednio u kierowcy.
Wejście będzie przednimi drzwiami i u kierowcy będzie kupować się bilet. Natomiast bilety miesięczne – ich sprzedaż zostanie uruchomiona w przyszłym tygodniu. Będzie można je kupić w okolicach dworca głównego, na chwilę obecną nie mogę powiedzieć gdzie dokładnie, bo przewoźnik organizuje to miejsce sprzedaży.
Władze Wodzisławia bronią Komunikacji Miejskiej, która od kilku dni działa w mieście. Nie ukrywają jednak, że ich wystąpienie z MZK spowodowało sporo zamieszania w komunikacji autobusowej:
Wszyscy tym straszyli, że będzie to odcięta wyspa, a jakoś wszyscy podróżują – od pierwszego stycznia wybierają tylko różnych przewoźników. Natomiast pewne, myślę, niezrozumienie dla zmian jest związane z błędnym postrzeganiem Wodzisławia. Wiele osób, z którymi rozmawiałem w ostatnich dniach, mówili nie możemy dojechać do dzielnicy Wodzisławia – do Rydułtów, do Pszowa, do Radlina… To już nie jest duży Wodzisław, ja jestem prezydentem Wodzisławia i tylko Wodzisławia, a nie Rydułtów, Pszowa czy Radlina i odpowiadam za usługi dla mieszkańców i za to płacę środkami otrzymywanymi od podatników i tego ode mnie wymagają…
Prezydent Kieca nie chciał komentować, dlaczego niektóre kursy MZK pokrywają się z kursami wodzisławskiej Komunikacji Miejskiej. Przyznał jednak że prowadzone są rozmowy z Zarządem Transportu Zbiorowego w Rybniku na temat wprowadzenia wspólnego biletu czyli e-karty:
Chcemy pokazać, że możemy. Rybnik kiedyś wystąpił z MZK z podobnych powodów jak Wodzisław. My chcemy pokazać, że umiemy się porozumiewać, mam nadzieję, że inni pójdą naszym śladem. Prowadzone są bardzo wstępne rozmowy w tej sprawie. Ja będę się chciał spotkać z prezydentem Rybnika. Wiem, że mój zastępca już wstępnie rozmawiał z dyrektorem ZTZ, umówili się wstępnie na jakieś spotkanie…
A co na to wszystko pasażerowie? Czekamy na Wasze opinie!