Jak pokonać GKS Tychy? Hokeistom z Jastrzębia jeszcze się to nie udało
Jastrzębscy hokeiści nie mają recepty, by pokonać zespół GKS-u Tychy. W niedzielę (05.01.) obie drużyny zmierzyły się po raz czwarty w tym sezonie i po raz czwarty lepsi okazali się tyszanie. Tym razem wygrali na własnym lodzie 5:3.
Gole dla JKH GKS-u strzelili w tym meczu Leszek Laszkiewicz, Szymon Marzec i pod koniec meczu Grzegorz Pasiut. Dziś (08.01.) jastrzębianie zagrają na własnym lodzie z zespołem z Krynicy. Początek meczu na Jastorze o godzinie 18.00.
GKS Tychy – JKH GKS Jastrzębie 5:3 (2:2, 1:0, 2:1)
- 0:1 (09:39) Leszek Laszkiewicz – Grzegorz Pasiut, Damian Kapica
- 1:1 (10:00) Radosław Galant – Pavel Mojżisz (5/4)
- 1:2 (15:46) Szymon Marzec – Kamil Górny
- 2:2 (19:02) Maciej Sulka
- 3:2 (28:40) Pavel Mojżisz – Jarosław Rzeszutko, Jakub Wanacki (5/4)
- 4:2 (50:18) Josef Vitek – Maciej Sulka (4/5)
- 5:2 (52:00) Radosław Galant – Josef Vitek
- 5:3 (59:03) Grzegorz Pasiut – Maciej Urbanowicz, Leszek Laszkiewicz (5/4)
GKS Tychy: Żigardy – Durak, Kotlorz, Guzik (25′), Rzeszutko, Woźnica – Sulka, Havlik, Witecki, Parzyszek (12′), Baranyk – Wanacki (2′), Mojżisz (4′), Bagiński (2′), Kolusz, Malasiński – Vitek (2′), Galant, Łopuski, Szteber.
JKH GKS Jastrzębie: Odrobny – Zatko, Rompkowski, Bordowski (2′), Kral, Danieluk (2′) – Górny (2′), Bryk, L. Laszkiewicz, Pasiut, Kapica – Labryga (4′), Flaszar (2′), Zdenek, Prochazka, Urbanowicz (4′) – Pastryk, Kulas, Marzec, Kogut.
Kary: 47′:16′
