Piotr Masłowski w Radiu 90: Czy w sali gimnastycznej w Rybniku marzną uchodźcy?
W sali gimnastycznej byłej szkoły w Niedobczycach, gdzie śpią uchodźcy, nie jest specjalnie zimno, wstawiliśmy tam siedem dodatkowych nagrzewnic - tak Piotr Masłowski, zastępca prezydenta Rybnika w porannej rozmowie w Radio 90 odpowiada na zarzuty mieszkańców dotyczące warunków w jakich śpią uchodźcy z Ukrainy.
Ich zdaniem to wstyd dla miasta, by przyjmować ludzi do sali w której panuje niska temperatura. Tymczasem poranny gość Radia 90 uważa, że warunki nie są w niej takie złe:
Piotr Masłowski: Wczoraj temperatura w obiekcie w ciągu dnia wynosiła 20 stopni Celsjusza a w nocy 19. Po pierwsze, ogrzewanie jest odkręcone na maksa, do obiektu włożyliśmy 7 nagrzewnic, także proszę mi wierzyć, że komfort termiczny tych ludzi jest całkiem w porządku. Ta temperatura zdecydowanie nie jest zbyt niska.
Radio 90: Te nagrzewnice pojawiły się po wprowadzeniu uchodźców, czy jeszcze przed?
Piotr Masłowski: Myśmy część nagrzewnic przywieźli od razu, nie wiem czy nie były dostawione, bo w pierwsze noce rzeczywiście ta temperatura nie osiągała tych 19 stopni, ale to było kilkanaście – powyżej 15. Mieliśmy świadomość, że to jest trudny obiekt gdzie są zajęcia sportowe, jest chłodno, dlatego robiliśmy wszystko żeby temperatura była jak najwyższa i myślę, że stąd te obawy ludzi. Uspokajam, nie jest tam jakoś specjalnie zimno.
Do sali gimnastycznej w Niedobczycach, w której przygotowano 50 miejsc, uchodźcy trafiają najczęściej na kilka dni, póki nie znajdą schronienia w innym miejscu. Na dziś w zasobach miejskich przebywa 470 uchodźców, o wiele więcej jest ich w domach u rybniczan. Poranny gość Radia 90 szacuje, że do Rybnika przybyło od 2,5 d 3 tysięcy uchodźców z Ukrainy.
A cała rozmowa Arkadiusza Żabki z Piotrem Masłowskim, zastępcą prezydenta Rybnika do zobaczenia tutaj: