Problemy mieszkańców Rybnika. Balkony nadal zablokowane. Czy uda się w końcu rozwiązać problem?
Mieszkańcy bloku przy ulicy Za Torem w Rybniku dalej nie mogą wejść na swoje balkony. Od sierpnia ubiegłego roku jest to niemożliwe, po tym, jak firma rozpoczęła prace remontowe.
Pracownicy wycięli stare balustrady, wyrwali kafelki, wylali nową posadzkę. Po czym zakończyli pracę, bo firma popadła w problemy finansowe. O tej sprawie mówiliśmy pod koniec listopada, na piątek zaplanowano spotkanie z Zarządu Wspólnoty z firmą, obecni mają być też przedstawiciele miejskiej spółki Hossy.
Oferta firmy została wybrana przez poprzedni Zarząd Wspólnoty Mieszkaniowej, wówczas reprezentowana ona była przez dwie osoby. W międzyczasie jedna z osób zmarła i pozostała tylko w zarządzie 80-letnia kobieta. We wrześniu wybrano nowy zarząd. Teraz zasiada w nim 9 osób. I to właśnie z nimi, jak i z wykonawcą miasto próbuje rozwiązać problem.
Na najbliższy piątek (19.01.) zaplanowano spotkanie Zarządu Wspólnoty z wykonawcą, obecny ma też być też przedstawiciel miejskiej spółki Hossy. Rozwiązania są dwa: albo kontynuacja prac z dotychczasowym wykonawcą z aneksem ze zmianą terminu i wysokości wynagrodzenia, albo zerwanie umowy. Skierowanie sprawy do sądu i szukanie innego wykonawcy. Decyzję muszą podjąć sami mieszkańcy na zebraniu.
Wokół Ciebie dzieją się rzeczy ważne lub zabawne?
Nakręciłeś ciekawy film, zrobiłeś dobre zdjęcie?
Interesuje nas wszystko, co interesuje Ciebie i co dla Ciebie jest ważne.
Napisz do nas TUTAJ!
Czytaj także:
